Fundacja Viva!
Za nami kolejna wizyta i faktura do opłacenia...
Póki co antybiotyki odstawione i obserwujemy.
Trzymajcie kciuki za Tinkę!
Tinka przez tydzień samotnie błąkała się po ulicach Łodzi, zanim została uratowana. Była zaniedbana i wycieńczona, co odbiło się na jej zdrowiu. Na szczęście troskliwa opiekunka znalazła ją w porę, zapewniając jej bezpieczne schronienie. Teraz Tinka przebywa w domu tymczasowym, gdzie może liczyć na miłość i opiekę, ale jej leczenie wiąże się z wysokimi kosztami.
Po odnalezieniu Tinka zaczęła kaszleć, a jej stan zdrowia wciąż nie jest do końca zdiagnozowany. Przeszła już dwa szczegółowe badania weterynaryjne i przyjmuje antybiotyki, aby zwalczyć infekcję. Mimo trudnych doświadczeń Tinka wykazuje ogromną wolę walki. Dochodzi do siebie w towarzystwie innych psów i kotów w domu tymczasowym. Gdy tylko wyzdrowieje, będziemy szukać dla niej nowego, kochającego domu.
Nasza lokalna grupa fundacji Viva!, od lat współpracuje z tym domem tymczasowym. Wspólnie ratujemy i rehabilitujemy zwierzęta takie jak Tinka. Jednak takie działania generują wysokie koszty. Obecny rachunek weterynaryjny za leczenie Tinki wynosi 538,32 PLN i na pewno wzrośnie. Twoje wsparcie pomoże pokryć te wydatki oraz zapewni pomoc kolejnym zwierzętom, które znajdują się pod naszą opieką.
Każda darowizna ma znaczenie. Pomóż Tince wrócić do zdrowia i wesprzyj inne zwierzęta w potrzebie. Dziękujemy za Twoją pomoc i serce dla zwierząt, które liczą na naszą wspólną pomoc.
Za nami kolejna wizyta i faktura do opłacenia...
Póki co antybiotyki odstawione i obserwujemy.
Trzymajcie kciuki za Tinkę!
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!