Iwona Druzba
Pospłacam długi,ureguluję zaległe obecne i zaległe rachunki.Państwa wsparcie wiele dla mnie znaczy.
Będę także informować o postępach, zapraszam do wsparcia zbiórki i dziękuję za wpłaty
Witam serdecznie, przez łzy proszę o pomoc.
Moje marzenie o spokojnym i szczęśliwym życiu 13 lat temu legło w gruzach,zostałam sama z 5 dzieci.Do tej pory myślałam, że mogę liczyć tylko na siebie. Nie jest mi łatwo prosić o pomoc,ale obecna sytuacja spowodowała,że zaczęłam szukać pomocy wśród obcych ludzi o dobrym sercu. Choć słowa i śmiech byłego męża dźwieczą mi często w uszach,dziś nie żałuję decyzji o rozwodzie,niestety najbardziej żal mi moich dzieci, które bardzo to wtedy przeżyły. Pomimo iż tyle mam kłopotów i wiem,że w każdej chwili do moich drzwi może zapukać komornik(chwilówki,pożyczki i kredyt,łączna suma do spłacenia 25 000zł)ja nadal wierzę,że razem z dziećmi jeszcze zaznamy prawdziwego i godnego życia. Mam 45 lat,3 przepuchliny na kręgosłupie.Natomiast długi w jakie wpadłam spowodowały u mnie niestabilność emocjonalną, co doprowadziło mnie w zeszłym roku do depresji ( byłam hospitalizowana przez 5 miesięcy)Po 3 miesiącach od powrotu że szpitala po raz 1 nie wykupiłam leków(nie było mnie na nie stać).Mój stan zdrowia z dnia na dzień pogarszał się, a długi rosły,nie myślałam wtedy o tym,poprostu nie chciało mi się żyć.Na skraju tych przykrych i bardzo bolesnych uczuć i emocji spowrotem wróciłam z silną depresją do szpitala(rozpoznano jeszcze u mnie chorobę dwubiegunową). Przez cały ten czas myślę o długach(po tej niedzieli mają światło odłączyć,bardzo się tego boję)tym bardziej,że moje najukochańsze skarby,za którymi bardzo tęsknię zostały pod opieką schorowanego dziadka.Utrzymanie 6osobowej rodziny z długami jest dla mnie trudne,a czasami wręcz niemożliwe. Czasami tylko uda mi się zarobić parę groszy za opiekę nad starszą osobą.Po opłacenie stałych rachunków zostaję mi 650/700zł na bardzo skromne jedzenie. W głowie powtarza mi się codziennie jedna myśl,czy ja dam jeszcze radę żyć? Stąd moja wielka prośba,jeśli uznasz,że możesz i zechcesz mi pomóc będę całym sercem i duszą wdzięczna. Proszę pomóż mi i moim dzieciom zaznać chwili spokojnego i godnego życia i słumić choć na chwilę strach,lęk i obawy o nasze jutro. Moją prośbę kieruję do osób chcących pomóc mi w wyjściu z długów na prostą
Pospłacam długi,ureguluję zaległe obecne i zaległe rachunki.Państwa wsparcie wiele dla mnie znaczy.
Będę także informować o postępach, zapraszam do wsparcia zbiórki i dziękuję za wpłaty
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!