Własny kąt...

Witaj :)

Mam na imię Patrycja (informacja dla nieznajomych :) .
Założyłam zbiórkę na „Pomagam.pl” ,bo zbieram na mieszkanie, czyt. swój własny kąt.
I to już nawet nie ze względu na siebie, tylko ze względu na swoje dzieciaki, którym chciałabym dać wszystko, co najlepsze i którym chciałabym– w przyszłości – zapewnić jakiś start w życiu (jak każdy kochający rodzic). To takie moje niespełnione marzenie, żeby dorobić się kiedyś swoich czterech ścian, ale przy „polskich warunkach” prędzej wyzionę ducha niż sama odłożę na ten cel. Co się będziemy czarować, mam 31 lat i przy moim „zdrowiu” co najmniej pół życia za sobą. I dlatego jestem tutaj. Bo mam nadzieję, że znajdę ludzi, którzy będą chcieli pomóc. A formy pomocy przecież są różne.

Jeśli udostępnisz to u siebie na FB lub niektórym ze swoich znajomych (bezpośrednio z tej strony) i poprosisz o udostępnianie dalej –  to w tym momencie już mi pomagasz :) Nie nakłaniam i nie zmuszam nikogo do wpłat – jeśli ktoś po prostu będzie chciał się dorzucić do niespełnionego marzenia to jego dobrowolna decyzja i dobra wola.
Za wszystkie formy pomocy z góry - dziękuję  :)

I nie zrozumcie mnie źle – moja sytuacja finansowa nie jest zła, a przynajmniej pozwala mi na utrzymanie siebie i dzieci i na realizację naszych podstawowych potrzeb. ALE Każdy o czymś marzy, bez wyjątku. Być może Twoje marzenia już się spełniły (jeśli tak to super, jeśli nie to życzę spełnienia wszystkich, nawet tych najskrytszych), moje jeszcze nie do końca, bo jako matka poczułabym się bardziej spełniona, gdybyśmy kiedyś mieli SWÓJ własny kąt, a nie mieszkali na wynajmie czy kątem po rodzinie. Tak mi się marzy :)

Gdybym była sama, to mogłabym sobie mieszkać w jakiejś ciasnej kawalerce i pewnie by mi to nie przeszkadzało, ale mam dwójkę kochanych dzieciaków, bez których sobie nie wyobrażam życia i chciałabym, żeby im było kiedyś lepiej niż mnie. Ci, co już mają swoje pociechy, wiedzą o czym mówię, a Ci, którzy planują powiększenie rodziny w przyszłości, dopiero się dowiedzą :)         UDOSTĘPNIAJCIE     PROSZĘ.          To nic nie kosztuje, a może pomóc :)