Anna Bartos
Witajcie! Zaczęłyśmy druga część Tomatisa. Niestety jeżeli chodzi o emocje to niewiele nam pomoże. Ale może chociaż trochę bardziej skupi die nad tym co robi. Szukamy dalej przyczyny tego zachowania, czyli napadów złości, wyzywania. "Na szczęście " ogranicza się to tylko domu. Póki co jie mam sygnałów ze szkoły. Chociaż tyle. Mamy wizytę u psychiatry w listopadzie. Zobaczymy co Pani doktor wymyśli. Zasugerowała mi póki co terapię rodzinną i to chyba ma sens. Może ktoś mi pomoże, podpowie jak z nią postępować. Ja już nie mam pomysłu.