Operacja blizn po wypadku

Witam serdecznie. 

W 1 maja  2022 roku zdarzyło się coś co na zawsze zmieniło moje postrzeganie siebie jako kobiety. W majowe popołudnie jadąc nad jezioro jako pasażerka motocykla spadłam z motoru. Siła z jaką oderwalo mnie od siedziska i nagrzana nawierzchnia asfaltowa spowodowała, że tylna cześć mojego ciała została doszczętnie zdarta. W niektórych miejscach nie miałam w ogóle skóry. Zdarło ze mnie ubrania. Ból był niewyobrażalny. Miałam zdarta cała skórę z pośladków i części lewego uda. Trafiając na szpitalny oddział ratunkowy lekarz nieumiejętnie oczyscil ranę i wdala się martwica. Nie moglam wstać z łóżka, myć się, chodzić samodzielnie ponieważ skóry nie było również miedzy posladkami. Każdy ruch sprawiał mi ogromny ból. Lekarze prowadzący stosowali różnego rodzaju plastry na oparzenia, które nie zawsze się sprawdzaly.Po pobycie w szpitalu i niedostosowaniu dobrych plastrów przez lekarza skóra, która zaczęła się odbudowywac i rosnąć - urosła to takich rozmiarów, że trzeba było ja dodatkowo wycinać przez to powstały jeszcze większe blizny. To coś strasznego. Po wygojeniu się ran moja skóra wygląda fatalnie. Mam 4 kolory skóry na pośladkach a w niektórych miejscach skóra jest tak cienka i pomarszczona, zupełnie jak pergamin. Przy wyższych temperaturach robią się odparzenia a przy zrostach, które powstały na skutek wycinania nad wyraz rosnącej skóry robią się opuchniete rany. Moja samoocena jako kobiety i sama kobiecość uległa ogromnemu pogorszeniu. Nie czuję się atrakcyjnie ani kobieco. Wstydzę się siebie. Nie chodzę na basen, nad wodę. Nie jestem w stanie założyć stroju. Chciałabym usunąć blizny ale nie stać mnie na tak drogą terapię blizn,dlatego proszę Państwa o pomoc. 

Pieniądze przeznaczę na terapię laserowa blizn. Koszt jednego zabiegu ze względu na duże pole to conajmniej 1500-1800 zł. 

Pomóżcie mi Państwo stać się znowu ta sama radosna dziewczyna która byłam kiedyś. Mam 30 lat, chciałbym jeszcze kiedyś moc iść z dzieckiem nad wodę bez wstydu.