Witam Was,
Nazywam się Agnieszka, mam 34 lata.
Jestem mamą cudownej 9-letniej Julii, która jest moim całym światem, moją motywacją i powodem do uśmiechu każdego dnia. Julia to dla mnie wszystko a ja jestem dla niej zarówno mamą, jak i najlepszą przyjaciółką .
Niestety, życie nie zawsze układa się tak, jakbyśmy tego chcieli . Jako samotna matka, codziennie stawiam czoła wyzwaniom, ale moją siłą jest miłość do Julii. Prowadzę gabinet kosmetyczny, który jest spełnieniem moich marzeń, ale też codzienną walką o byt dla mnie i mojej córki .
Zawsze byłam osobą, która pomagała innym – angażowałam się w działania na rzecz domów dziecka, organizowałam zbiórki i pomagałam, gdzie tylko mogłam . Nigdy nie myślałam, że sama znajdę się w sytuacji , w której będę potrzebować pomocy .
Moje zdrowie zawsze było kruche. Walczę z insulinoopornością. Hashimoto oraz depresją . Ostatnie lata były dla mnie szczególnie trudne – rozstanie, śmierć mamy, która była moim oparciem, i teraz … diagnoza, która zmieniła wszystko .
Dwa lata temu lekarze wykryli u mnie guza mózgu. Początkowo wydawał się niegroźny, ale z czasem zaczął szybko rosnąć. Wymaga intensywnego leczenia, które jest bardzo kosztowne. Zaproponowano mim kilka opcji, w tym drogie terapie nieobjęte refundacją NFZ.
Wybrałam terapie, która daje mi największą szansę – mieszaninę sterydową i ostrzykiwanie guza. Jest to drogie i wymaga regularnych wizyt w klinikach w Warszawie i Bydgoszczy. Każda iniekcja, każde badanie to kolejne tysiące złotych, a łączny koszt leczenia może sięgnąć 150 tys. zł.
Mimo bólu, mimo strachu, mimo niepewności co do przyszłości, nie poddaje się. Walczę każdego dnia , bo mam dla kogo żyć – dla Julii. Ale teraz, kiedy ból i osłabienie uniemożliwiają mi pracę, kiedy koszty leczenia przekraczają moje możliwości, zwracam się do Was z prośbą o pomoc.
Proszę Was o wsparcie, o każdą wpłatę, która przybliży mnie do zdrowia i da szansę na normalne życie. Wiem , że to dużo, ale wierzę w ludzką dobroć i empatię. Wierzę , że razem możemy pokonać ten guz.
Dziękuje każdemu, kto zdecyduje się pomóc. Dziękuje za każde udostępnienie, każde słowo wsparcia. To dla mnie i dla Julii znaczy więcej, niż mogę wyrazić słowami .
Z miłością i nadzieją,
Agnieszka
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Kinga Siwa
Aga dużo zdrówka życzę