Asia Jabłońska
Po ostatnich turbulencjach, gdzie fip zaatakował ze zdwojoną siłą, po walce Pani doktor i zastosowanych lekach, Rózia czuje się trochę lepiej. Nadal jednak jak stan jest bardzo poważny
Nie poddamy się bez walki ... :(
Rózia zachorowała na smiertelną chorobę, już z objawami neurologicznymi. Konsultowałam ją u kilku lekarzy, ponieważ jej stan od jakiegoś czasu się pogarsza. Dużo gorączkowała, pojawiły się nacieki w pyszczku, krew zaczęła mocno spadać, na obecną chwilę jest straszna anemia. Co 2 dni dostaje lek przeciwbólowy i kroplówkę, wtedy je. Gdy przerywamy podawanie kotka przestaje jeść, jest apatyczna. Od kilku dni problemem jest dla niej poruszanie się, kuleje, prześwietlenie łapki nic nie wykazało. Sugerowano nam eutanazję. Nie mogąc się z tym pogodzić wczoraj zabrałam ją na kolejną konsultację i tam usłyszałam, że wyniki badań sugerują tą straszną chorobę.
Na żołądku dodatkowo pojawiły się jakieś guzki. Oprócz tego, Rózia jest nosicielką wirusa FIV + - wirus obniżonej odporności.
Leczenie, które może uratować Rózię, jest bardzo kosztowne. Ampułka starczy na 5 dni zastrzyków i kosztuje blisko 650 zł. Rózia potrzebuje 17 takich ampułek. Wydaje nam się to niemożliwe do zrealizowania, ale chcemy spróbować..
Nie chcę poddać się bez walki, mimo że na utrzymaniu mam jeszcze kilkadziesiąt podopiecznych. Rózia jest podopieczną stowarzyszenia Przybij Piątkę z Kotem.
Chciałabym dać jej szansę i spróbować zawalczyć o jej życie, ponieważ ma dopiero 6 lat.
84 zastrzyki, 84 dni...
Błagam o pomoc :(
Po ostatnich turbulencjach, gdzie fip zaatakował ze zdwojoną siłą, po walce Pani doktor i zastosowanych lekach, Rózia czuje się trochę lepiej. Nadal jednak jak stan jest bardzo poważny
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
UlkaP
Zdrówka dla Rózi