Zniszczony budynek po eksplozji, dramatyczny widok.

Sąsiad zniszczył wszystko

0 zł  z 50 000 zł (Cel)
Wpłać terazUdostępnij
 
Aleksandra Janik - awatar

Aleksandra Janik

Organizator zbiórki

Witam bardzo serdecznie... 1 kwietnia poniedziałek wielkanocny około godz. 9:00 tamtego roku w Tychach przy ul. Darwina 6 na zawsze pozostanie w pamięci mojej koleżanki z pracy, jej syna i nie tylko....Jedząc śniadanie wielkanocne usłyszeli ogromny huk i w sekundzie stracili dorobek swojego życia, czyli "swoje cztery kąty". Okazało się że sąsiad z parteru doprowadził do wybuchu gazu, całe szczęście nikt nie zginął... On zmarł po paru dniach walki w szpitalu. Natychmiast rozpoczęła się ewakuacja mieszkańców całego bloku. Ponieważ koleżanka porusza się na wózku inwalidzkim jedyną drogą ucieczki były dla niej schody i pomoc strażaków, bo winda została doszczętnie zniszczona. Syn opuścił mieszkanie razem z nią i służbami ratunkowymi. Zabrali ze sobą tylko swoje dokumenty, nic więcej, bo liczył się czas szybkiego opuszczenia bloku. Parę dni od wybuchu miasto zapewniło jej lokal na basenie miejskim w Tychach, gdzie zamieszkuje do dnia dzisiejszego. Pogłoski mówią, że na przełomie września/października będzie mogła wrócić do swojego mieszkania. Choć co w nim zastanie? Podobno poprzewracane meble, rzeczy, ubrania wszystko nadające się do wyrzucenia. Miasto wyremontuje mieszkania tylko komunalne, niestety ona we własnym zakresie będzie musiała doprowadzić mieszkanie do stanu takiego, żeby mogła czuć się bezpiecznie w nim razem z synem, ponieważ posiada po swojej babci mieszkanie własnościowe. Stąd moja gorąca prośba o wsparcie finansowe... Tak bardzo chciałabym jej pomóc w remoncie, w umeblowaniu ich nowego gniazdka żeby naprawdę czuli się szczęśliwi.. Potrzebne jest wszystko, od wymiany instalacji elektrycznej, po meble, drzwi, okna, całe wyposażenie kuchni. Zaczynać będą od przysłowiowego "0" :( Może teraz ciut o mojej koleżance, której chciałabym pomóc: Otoż jest to 48 letnia  wspaniała kobieta poruszająca się na wózku inwalidzkim, samotna matka wychowująca 15 letniego syna. Jest osobą serdeczną, zawsze udzieli pomocy w miarę swoich możliwości, podzieli sie wszystkim co ma. Na co dzień pracuje w Zakładzie Aktywności Zawodowej i spełnia się zawodowo i  jako matka :). Niestety nie mogłam dołączyć zdjęć jej mieszkania, ponieważ od dnia wybuchu był zakaz wstępu do mieszkań. Mogli wejść tylko właściciele i to w określonych dniach i godzinach z pracownikami urzędu. Jak poinformowałam koleżankę że spróbuję jej pomóc choć w minimalnym stopniu miała łzy w oczach i usłyszałam "jesteś Anioł". Te słowa mobilizują jeszcze bardziej dlatego bardzo proszę choć o przysłowiową złotówkę

                                     ... RAZEM MOŻEMY POMÓC".... 

Za każdą formę wsparcia z góry dziękuję i obiecuję, że na bieżąco będę wstawiała fotki z prac wykonanych w jej mieszkaniu jeśli się uda zebrać środki finansowe :) 

0 zł  z 50 000 zł (Cel)
Wpłać terazUdostępnij
 
Aleksandra Janik - awatar

Aleksandra Janik

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 0

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij