Witam jestem młoda mamą dwójki dzieci z dnia na dzień zostałam bez niczego list tak chciał a nie inaczej i trafiło na mnie. Nigdy nie prosiłam o pomoc od ludzi bo zawsze się wstydzilam ale teraz życie mnie przycisnelo do ściany i nie mam wyjścia, walczę o lepsze jutro dla moich cudownych dzieci! Dostaje 500plus na dwie córki ale to mi nie starcza aby im zapewnić wszystko.. Mieszkam teraz u mamy gdzie nie ma warunków do życia dla matki w ciąży z dziećmi.. Jest to jeden pokój a nas jest 7 w tym pokoju.. Nie wyobrażam sobie żyć tutaj i wychowywać kolejnego dziecka.. Nie tak sobie wyobrażałam dorosłe życie.. Wiem ze teraz panują ciężkie czasy ale każdy z nas by chciał mieszkać i spać w swoim mieszkaniu niestety my o tym na ta chwile możemy zapomnieć 😔 Oczywiście jak tylko urodze wezmę sie za prace ale narazie do pracy nie mogę iść bo nigdzie nie chcą przyjąć kobiety w ciąży.. Sami wiecie jak to jest.. Nie proszę o wiele ale każdy grosz czy złotówka uratuje nam szczęśliwe życie ,byśmy mogły wynająć chociaż mała kawalerkę i opłacić z góry.. Będę bardzo wdzięczna za każdą okazana pomoc z waszej strony!
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!