Witam,
Od dziecka jeździłem na pojazdach różnych pojemności, lecz dopiero w ubiegłym roku poczułem sens życia przestając egzystować, a zaczynając żyć, gdy w maju roku 2016. Otrzymałem swoje pierwsze prawo jazdy kat. A1, co więcej spełniłem swoje pierwsze marzenie!
Tak więc, nie przedłużając, Sam zbieram na swój nowy motocykl mało mi brakuje, niestety trochę więcej niż 300zł, a nadzieję już straciłem sezon niebawem się zaczyna, a mi serce pęknie jak będę musiał odmówić kolegom pierwszej przejażdżki. Gdy trafiłem na ten portal pomyślałem, że to głupie, lecz pokierowałem się swoja dewizą życiową "W życiu żałuje się tylko tego, czego się nie zrobiło" i tak oto własnie teraz piszę tę historię.
Każdego kto trafi na tą stronę proszę o pozostawienie po sobie śladu w postaci jednej złotówki, aby spełnić moje marzenie,
Wydaję mi się to głupie, iż proszę o pieniądze na motocykl który nie jest mi niezbędny do życia, a ludzie potrzebują na naprawdę ważne rzeczy, niezbędne im do przeżycia.
Czy człowiek jako jednostka nie powinien pomagać innym? KAŻDY człowiek się liczy, mi pomożecie spełnić marzenie, a komuś innemu uratujecie życie, aby nie musiał marzyc o tym, aby przeżyć "dziś".
DZIĘKUJE!
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!