Zbiórka Polska pomaga Australii - zdjęcie główne

Polska pomaga Australii

0 zł  z 7 000 zł (Cel)
Wpłać terazUdostępnij
 
Łukasz Janiak - awatar

Łukasz Janiak

Organizator zbiórki

Pół miliarda zwierząt zginęło w pożarach australijskiego buszu. Większość zwierząt stało się śmiertelnymi ofiarami pożarów, a inne straciły życie w wyniku braku pożywienia i utraty schronienia. Liczba ta obejmuje zasadniczo ssaki, ptaki i gady. Nie obejmuje owadów, nietoperzy, czy też płazów. Rzeczywista liczba ofiar jest znacznie wyższa. Ochotnicy starają się ratować zwierzęta, ale w związku z błyskawicznie rozprzestrzeniającym się ogniem, do niektórych nie są w stanie zdążyć z potrzebną pomocą. Instytucje charytatywne publikują zdjęcia poparzonych koali, kangurów i oposów. Szalejące pożary w Australii ogarniają już znaczną część kontynentu. Zdjęcia i materiały filmowe zamieszczane w mediach społecznościowych ukazują skalę tragedii. Najbardziej cierpią poparzone zwierzęta. Zdaniem specjalistów kontynent bezpowrotnie stracił już kilka bezcennych gatunków. Wiele ssaków, ptaków i gadów, które przeżyły żywioł, ma tak rozległe poparzenia, że ratownicy muszą je usypiać. Ich stan jest zbyt poważny, dlatego podjęto decyzję, by skrócić ich cierpienia. Eksperci twierdzą, że to nie koniec gehenny, bo w najbliższych tygodniach w wyniku głodu i wycieńczenia zginą kolejne setki tysięcy zwierząt. Ministerstwo Środowiska w Australii podaje, że w pożarach zginęło około 8400 misiów koala. Jest to 30 proc. populacji tego gatunku w Nowej Południowej Walii. Zwierzęta, które przetrwają pożogę, będą nadal umierać z powodu głodu, chorób i odwodnienia. Wolontariusze narażając własne życie starają się ratować ocalałe zwierzęta. Wielu opiekuje się nimi później w swoich domach. Młoda kobieta z organizacji na rzecz ratowania dzikiej przyrody powiedziała, że niepokojące jest to, iż ratownicy nie przyjmują wszystkich zwierząt potrzebujących natychmiastowej pomocy. Obawiają się, że nie dadzą rady otoczyć je należytą opieką. Miłośniczka dzikiej przyrody Burgess przygarnęła poparzone oposy znalezione w Clarence. Inna ratowniczka Tracy Dodd opiekuje się poparzonym kangurem, znalezionym w tej samej miejscowości. Niektóre kangury i misie koala potrzebują bandażowania całych łap. Instytucje charytatywne do połowy grudnia nie zalecały ludziom dokarmiania zwierząt, ale szalejące z gorąca temperatury zmusiły je do zmiany decyzji. Teraz proszą ludzi o dostarczanie zwierzętom wody pitnej i jedzenia. Jeśli nie jest także Państwu, obojętny los bezbronnych zwierząt, prosimy o jakąkolwiek pomoc finansową lub udostępnianie naszego apelu w mediach społecznościowych. Walka rozgrywa się o życie i dziką przyrodę, którą z apokaliptycznym żywiołem bezpowrotnie tracimy.

0 zł  z 7 000 zł (Cel)
Wpłać terazUdostępnij
 
Łukasz Janiak - awatar

Łukasz Janiak

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 0

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij