Zbiórka Pechowiec Santana prosi o pomoc - miniaturka zdjęcia

Pechowiec Santana prosi o pomoc Jak założyć taką zbiórkę?


                                Zbiórka Pechowiec Santana prosi o pomoc - zdjęcie główne

Pechowiec Santana prosi o pomoc

965 zł  z 5 000 zł (Cel)
Wpłaciły 24 osoby
Wpłać terazUdostępnij
 
Karolina Papiernik - awatar

Karolina Papiernik

Organizator zbiórki

Cześć wszystkim!
Zbiórka ta jest przeznaczona na pokrycie kosztów leczenia, opłacenie leków i hospitalizacji małego, wybitnie chorowitego i nieszczęsnego kota imieniem Santana. Ustawiona kwota jest poglądowa, a zbiórka będzie działać tak długo jak Santana będzie z nami :)

AKTUALIZACJA - CZERWIEC 2023:

Jako, że od założenia zbiórki minęło już kilka lat i trochę się od tamtego momentu zmieniło u Santany, a nie każdy ma ochotę czytać wszystkich aktualizacji zamieszczę poniżej jak sytuacja wyglada w chwili obecnej. 


Kilkanaście dni temu mieliśmy spory kryzys. Santana przez ponad tydzień miał problem z całkowitym i prawidłowym wypróżnieniem się. Niestety masy kałowe okazały się być zbyt skumulowane, za twarde i za duże aby mógł sobie z nimi poradzić. Przez kilka dni z rzędu codziennie zostawał od rana d wieczora na szpitaliku, dostając kilkukrotnie lewatywę wspomaganą "wyciaganiem" z niego kału ręcznie. Dodatkowo dostawał liczne leki wspomagające wchłanianie wody oraz perystaltykę jelit a także był podpięty pod kroplówkę nawadniającą. W domu dodatkowo dostawał swoje standardowe leki (Lactulosum i Ulgix Laxi) oraz doraźnie Colon C, czopki na zatwardzenie, oraz Peritol (leki na pobudzenie apetytu). W trakcie tych kilku dni Santana niestety musiał być dodatkowo dokarmiany, ponieważ ze względu na złe samopoczucie, nie jadł wystarczającej ilości jedzenia, co też nie pomagało w procesie wypróżniania.


Finalnie, po długiej batalii w przychodni weterynaryjnej Hyrax w Krakowie, udało się wydostać z niego całe zaległe masy kałowe. Nie był to jednak koniec: przez obniżenie odporności na nowo rana na jego oku się powiększyła, a żeby tego było mało- zaczął mu się ruszać jeden z ząbków.


Finalnie, bo wielokrotnych konsultacjach z weteryna,  dzienna "lekowa" rutyna Santany wygląda nastepujaco:

- kontynuujemy podawanie Lactulosum (2× 4 ml dziennie lub więcej w razie pojawienia się zatwardzeń)

- nadal dostaje również Ulgix Laxi wspomagający wchłanianie wody

- dodatkowo do diety wprowadzamy Colon C - 2× pół łyżki proszku dziennie - ma on zmiękczyć kupę i jednocześnie ułatwić jej wypróżnianie

-Peritol - lek wspomagajacy aptetyt - przez najbliższe 2 tygodnie 2× 0.5 tabletki, później kilka dni 1×0.5 tabl. , później wg potrzeby

-Metoklopramid - lek wspomagający perstaltyke jelit - 2 x 0.25 tabl. dziennie


Leczenie oczka:

- Braunol 2× dziennie

- Zuma Noka 3-5 × dziennie

- Corneregel 5×dziennie

Za tydzień mamy pokazać oczko do kontroli, żeby sprawdzić czy zastosowane leczenie działa i jeśli okaże się że tak, to kontynuowane będzie przez co najmniej 3 tygodnie.


W sprawie ruszającego ząbka okazało się, że Santus będzie potrzebował w niedalekiej przyszłości zabiegu Sanacji - jego ząbki są niestety mocno zakamienione, przez co ulegają osłabieniu. Kiwający się ząbek miał na tyle słabe korzenie, że Pani doktor (na szczęście!) praktycznie bez wysiłku wyjęła go z dziąsełka. Obecnie nie jesteśmy w stanie finansowo pokryć kosztów Sanacji, które zostały oszacowane na kwotę od 500 do nawet 2000 zł!


Musimy na nowo znaleźć dzienna rutynę, która sprawi, że Santana będzie wypróżniał się regularnie i bez problemów. Niestety - tak jak widać leków przybyło, a leczenie jego zaparcia w ostatnich dniach było niezwykle kosztowne. Dlatego zwracamy się z prośbą o pomoc do Was - liczy się każda złotówka! Prosimy rowniez o udostępnienie  zbiórki na portalach społecznościowych. Dziękujemy za wszelką pomóc, jesteśmy wdzięczni za każdą okazaną nam dobroć! <3


W ciągu najbliższych dni dodam na końcu strony nowe faktury za leczenie Santany oraz paragony za wydane dla niego leki.

-----------------------------------------------------------------------------------------

Santek przeżył w swoim życiu wiele złego. Był potrącony przez samochód, ale na szczęście dzięki dobroci wspaniałych ludzi udało mu się trafić do schroniska Psie Pole w Racławicach, gdzie została mu udzielona pomoc medyczna. Wynikiem wypadku była złamana obręcz miedniczna (która została częściowo zmiażdżona) oraz uraz głowy, przez co do końca swojego kociego życia będzie miał problem z nerkami oraz dolegliwościami neurologicznymi. Kotek wymaga stałej opieki weterynaryjnej i regularnych badań w zakresie mocznika i kreatyniny (problem z nerkami), a od niedawna także oczu, trzustki i układu wydalniczego.

Santana to najbardziej kochany i wdzięczny kotek na świecie. Pokazuje nam miłość na każdym kroku– codziennie przynajmniej kilka godzin spędza leżąc na nas, łasi się, gdy źle się czujemy pomaga nam swoim mruczeniem i obecnością. Na każdym kroku widać, że chce żyć! To tak dobry kot, a spotkało go tak wiele złego. Jest pechowcem, który ledwo wylecza jedną chorobę, łapie kolejną, często gorszą od poprzedniej. Chociaż nie wiadomo do końca ile ma lat, to jedno jest pewne – Santana jest już kocim staruszkiem i młodszy nie będzie, a to wiąże się z tym, że dolegliwości może pojawiać się jeszcze więcej – są to słowa naszego weterynarza. My jako jego opiekunki przyjmując go do naszego domu wiedziałyśmy o tym, że kot po wypadku może mieć dalsze problemy, jednak chęć niesienia pomocy wygrała... Santek skradł nasze serca i nie było innej opcji jak adoptować go. Nie można ukrywać – z każdym miesiącem coraz trudniej jest nam utrzymać go w dobrym zdrowiu i powiązać to z wynajmem mieszkania i utrzymaniem domu. Mamy też adoptowaną z krakowskiego schroniska suczkę Bubę, która kocha Santanę równie mocno jak my!

Chcemy dla niego jak najlepiej dlatego nie oszczędzamy na jego zdrowiu... W związku z tym, będziemy BARDZO wdzięczne za każdą złotówkę, bo każda taka złotówka to jedna kapsułka RenalVetu na jego nerki czyli jeden dzień leczenia! Będziemy walczyć o jego życie, nawet jeśli nie będzie ono tak długie jak tego byśmy chciały. Ta zbiórka to nasz apel i wołanie o pomoc dla nieszczęśnika, który po wielu cierpieniach zasługuje na spokojną i godną starość. Dziękujemy wszystkim, którzy wesprą nas w walce o zdrowie Santany! W jego imieniu przesyłamy Wam wiele kocich pomruków i przytulasów okraszonych miłością i ciepłem kociego ciałka <3

COŚ WIĘCEJ DLA ZAINTERESOWANYCH:


Przygarnęłyśmy Santanę 23.03.2020 roku, a 01.04.2020 roku został zabrany do weterynarza na poadopcyjną wizytę kontrolną, na której weterynarz zalecił kompleks badań, które wykazały wysoki poziom kreatyniny i mocznika, co jednoznacznie było dowodem na to, że jego nerki nie mają się dobrze. Santek musiał zostać hospitalizowany i poddany płynoterapii. Do dnia dzisiejszego przeszedł niejeden „koci katar”, kilkanaście razy był hospitalizowany w celu uzupełnienia płynów (podanie dożylne płynów nawadniających i wspomagających pracę nerek), a także przeprowadzenia szczegółowych badań. Stał się już w zasadzie stałym bywalcem w swojej klinice weterynaryjnej (a Hyraxowa ekipa pokochała go pomimo tego, że potrafi miałczeć i domagać się pieszczot przez cały dzień :). 

Jest nosicielem kociego Herpeswirusa typu 1 (FHV-1) –  rodzaju wirusa, którego nosicielem jest zdecydowana większość kotów (zwłaszcza tych, które mieszkają lub mieszkały w schronisku) atakującego jego już i tak słabą odporność. Spowodował on u niego przewlekłe zapalenie spojówek (zwłaszcza oka prawego), a to wywołało martwaka rogówki. Dodatkowo okazało się, że nieszczęśnik miał problem z ząbkami – były one w bardzo złym stanie i wymagały kosztownego zabiegu sanacji, po którym ponownie poddano go płynoterapii.


W ciągu ostatnich kilku dni jego stan się pogorszył – męczyło go okropne zatwardzenie. Konieczne było wykonanie mu lewatywy, co uczyniono aż TRZYKROTNIE w ciągu kilkudziesięciu godzin, a zabiegi obciążyły jego organizm jeszcze bardziej. Padły podejrzenia, że źródłem problemu może być chora trzustka. Przez leki, które musiał przyjąć podczas lewatywy (za trzecim razem musiał być do niej uśpiony, a kał został usunięty mechanicznie i zostało wykonane badanie per rectum) jego nerki ponownie wymagają wspomagania poprzez płynoterapię, a jego organizm znacznie osłabł. Stres, jaki ostatnio przeżył sprawił, że Herpeswirus ponownie dał o sobie znać i martwak pojawił się znowu.


Obecnie Santana na co dzień musi przyjmować RenalVet – lek wspomagający pracę nerek. Nie może jeść byle jakiej karmy – zarówno sucha, jak i mokra musi być przystosowana dla kotów z chorymi nerkami. Dodatkowo, w celu niwelowania Herpeswirusa, który zachowuje się jak wirus opryszczki (nawet gdy nie widać jego objawów on nadal pozostaje w organizmie uśpiony) codziennie podajemy mu do oczu specjalne krople (ze względu na nawrót martwaka są to cztery różne leki podawane z odstępami czasu codziennie po dwa razy – w sumie każde oko przyjmuje codziennie aż 8 kropelek!).  Dodatkowo, żeby zniwelować jego problem z zaparciami dostaje do pyszczka serię leków mających pobudzić pracę jego jelit, nawodnić kał, oraz zakończyć odkładanie się w jego jelitach sierści utrudniającej wypróżnianie.


Leki podawane do oczu: Tobrexan
Leki podawane do pyszczka: Lactulosum 2 razy dziennie po 4ml, Ulgix laxi, Psylium

(Lista podawanych leków jest aktualizowana)

JEŻELI TO NIE WYSTARCZYŁO, ABY PRZEKONAĆ CIĘ DO WSPARCIA SANTANY MAMY DLA CIEBIE GARŚĆ ZDJĘĆ NAJLEPIEJ ODDAJĄCYCH CHARAKTER SANTKA I TO JAKIM CUDOWNYM KOCIAKIEM JEST NA CO DZIEŃ :) 

(P.S. Czasami zdarza mu się zapomnieć, że język powinno trzymać się za zębami :P)

Jeżeli nie możesz wesprzeć Santka to ma on nadzieję, że chociaż udało mu się wywołać uśmiech na Twojej twarzy! W jego imieniu i razem z nim serdecznie Cię pozdrawiamy i życzymy Ci dużo ciepełka i oczywiście zdrowia, bo ono właśnie jest najważniejsze! <3 

Santana, Karolina i Dominika 

W ciągu kilku najbliższych dni zrobimy i dodamy tu zdjęcia i skany faktur za leczenie Santka.

(Pyszczek Santany zasłania tylko nasz adres zamieszkania)

Update! Zdjęcia nowych faktur oraz zestawienia kwot za poszczególne wizyty w poprzednim miesiącu.

Aktualizacje


  • Karolina Papiernik - awatar

    Karolina Papiernik

    15.06.2023
    15.06.2023

    Po dłuższym okresie dobrego samopoczucia i stabilności stan Santany niestety uległ pogorszeniu. Maluszek na nowo się zakorkował i nie wypróżnia się od 9.05 jak należy. Męczył się przez cały weekend (z zaostrzeniami w nocy) próbując zrobić kupę z naszą pomocą. W poniedziałek12.05 dostał 3 (!) lewatywy, które nie przyniosły zamierzonego rezultatu. Dopiero po kilkugodzinnej batalii u weterynarza we wtorek, po kolejnych lewatywach i pomocy mechanicznej Pani doktor udało mu się wypróżnić. Wczoraj (14.05) okazało się jednak, że to nie koniec jego problemów- nadal ma zatwardzenie. Dziś (15.05) od otwarcia kliniki jest pod opieką weterynaryjną - dostał lewatywę i jest podpięty pod kroplówkę nawadniającą. Póki co trzymamy za niego kciuki i czekamy na informację z kliniki. Postaramy się na bieżąco wstawiać aktualizacje o stanie zdrowia Santany!

    Zdjęcie aktualizacji 122 789

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Ania Te - awatar

    Ania Te

    11.10.2020
    11.10.2020

    trzymaj się! <3

965 zł  z 5 000 zł (Cel)
Wpłaciły 24 osoby
Wpłać terazUdostępnij
 
Karolina Papiernik - awatar

Karolina Papiernik

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 24

Ewa Sharma - awatar
Ewa Sharma
200
Przemysław Sarosiek - awatar
Przemysław Sarosiek
50
Klaudia Białończyk - awatar
Klaudia Białończyk
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Agnieszka - awatar
Agnieszka
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Ewa Sharma - awatar
Ewa Sharma
50
Magda - awatar
Magda
54
Klaudia - awatar
Klaudia
20

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

Załóż swoją pierwszą zbiórkę

Zbieraj pieniądze na to, czego
najbardziej potrzebujesz już dziś!

Jak założyć zbiórkę na Pomagam.pl

Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.

Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.

Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.

Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.

W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).

W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.

Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.

Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.

Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.

Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.

Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij