Karolina Papiernik
Cześć! Santuś ostatnio czuje się nawet nieźle, chociaż wciąż wybrzydza tak samo w kwestii posiłków i musimy się nieźle napocić, żeby coś jadł!
Poza tym skończyły mu się kropelki z surowicy (albo jak to mówimy żartobliwie - soczewicy) więc wybraliśmy się do weterynarza.
Przy okazji Pani doktor zerknęła na to czy oczko leczy się jak należy. Niestety okazało się, że oko spowija mleczna warstwa, która utrudnia mu widzenie i może nawet doprowadzić do ślepoty! Dlatego dostaliśmy KOLEJNE kropelki oraz leki na odporność.
Dodatkowo Maluch coraz bardziej niecierpliwi się w trakcie podawania kroplówek - chyba ma dość codziennego kłucia :( Wciąż jednak nie przestaje nas kochać i okazywać nam wdzięczność. Dla przykładu ostatnio obudziłam się z widokiem jak na zdjęciu - Santuś przyszedł do mnie i zasnął wciskając we mnie swoją dupkę <3
Kasia Stanek
Trzymajcie się z kiciusiem 🥹
Ania Te
trzymaj się! <3