Damian Malinowski
Ostatnimi czasy dużo się pozmieniało u Serdelka, po zdjęciu RTG okazało się, że trzeba w trybie nagłym operować, tak wyglądała jego łapka przed operacją
Serdelek miał kiedyś kochający dom i opiekuna, który o niego dbał. Niestety takie życie nie trwało długo, a piesek po śmierci właściciela został pozostawiony sam sobie. Żył tak przez dwa lata, korzystając z pomocy sąsiadów, którzy czasem dzielili się z nim jedzeniem. Jednak, poza tym, nie był to łatwy czas dla Serdelka. Jest pieskiem bardzo lękliwym, widać, że zaznał dużo krzywdy od ludzi. Pewnego dnia został potrącony przez samochód. Ma złamaną łapkę w okolicy stawu łokciowego, która niestety bez operacji nie chce się zrosnąć. To jedyna szansa, aby mógł odzyskać pełną sprawność. Serdelek ma teraz nowy dom i zapewnioną obecność człowieka, której bardzo potrzebuje. Chcemy, aby miał jeszcze szansę na normalne życie, jednak nie jesteśmy w stanie sami pokryć kosztów leczenia.
Obecnie jesteśmy po operacji, która niestety stała się jeszcze bardziej skomplikowana (Serdelek ma wstawioną tytanową płytkę, która podtrzymuje mu złamanie).
Przez skomplikowanie operacji jej koszt wyszedł większy niż zakładaliśmy, doszły dodatkowo koszty rehabilitacji, które też nie są małe, co 2-3 dni musimy udawać się na zmianę opatrunku oraz higienę rany. Na ten moment za operację i rehabilitację Serdelka zapłaciliśmy około 5000zł. Niestety, jeszcze nie wiadomo jak długo zajmie nam jego leczenie.
Bardzo prosimy o pomoc. Wszelkie nadpłaty zostaną przeznaczona dla Serdelka.
Ostatnimi czasy dużo się pozmieniało u Serdelka, po zdjęciu RTG okazało się, że trzeba w trybie nagłym operować, tak wyglądała jego łapka przed operacją
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!