Za nami 41. dzień wojny w Ukrainie... w ostatnich dniach zobaczyliśmy ogrom okrucieństwa wymierzonego w ludność cywilną.
Dziś tego skutkiem jest m.in. dom, w którym przyjęto dzieci, nieopodal Lwowa (Nadyby). Aktualnie przebywa tam 30 dzieci - najmłodsze ma 4 miesiące, najstarsze 10 lat. To dzieci błąkające się po ulicach Mariupola, Irpienia i Kijowa... wierzymy, że ich rodzice niebawem się odnajdą. Jednak na ten moment to dzieci pozbawione bliskich. Dzieci, które były świadkami bezpodstawnej agresji, terroru i niewyobrażalnego okrucieństwa...
Codziennie kolejne dzieci trafiają do tego ośrodka - jest miejsce dla max. 60 osób.
Wobec tego nie potrafimy stać bezczynnie. W najbliższy czwartek/piątek wyruszamy ponownie w głąb Ukrainy, by dostarczyć dary. Chcielibyśmy zapewnić też podstawowe potrzeby tych niewinnych dzieci... Uprzejmie prosimy o wsparcie finansowe lub rzeczowe. Zbiórka odbywa się w trzech miastach:
Kraków: RedRockS, Al. Słowackiego 10/5,
Warszawa: ul. Kartograficzna 73d (od 19:00 do 21:00 codziennie)
Olsztyn: CEiK ul. Parkowa 1 (Biuro dzielnicy Zatorze)
Kontakt: 513 625 502
UWAGA!
40 000 PLN ze zbiórki jest przeznaczone na szpitale dziecięce w Łucku, Winnicy i Kijowie - dzięki wsparciu Gruzinów <3
Brakuje dosłownie wszystkiego
Lista podstawowych potrzeb:
JEDZENIE
- płatki,
- kaszki dla dzieci,
- słodycze,
- soki,
- pasztety, konserwy,
- kasza gryczana,
- cukier
POZOSTAŁE
- pampersy,
- wszelkie środki higieniczne,
- płyny do naczyń i prania,
- buciki i ubrania (różne rozmiary),
- długopisy i kredki do rysowania...
Pomóżmy tym maluszkom choć odrobinę zaznać ciepła i poczucia bezpieczeństwa. Nie cofniemy ich przeszłości, ale możemy jakkolwiek zabdać o to, by niczego im nie zabrakło. By zaznały choć odrobinę "normalności" po tak traumatycznych przeżyciach...
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Anonimowy Darczyńca
5 ZŁOTYCH O TYLE BŁAGAM NA KOLANACH NA CHLEB. DZIEŃ DOBRY, JA PRZEPRASZAM, ŻE TU SIĘ PODPIEŁAM Z ZBIÓRKĄ, ALE CHCIAŁABYM COKOLWIEK ZJEŚĆ, NIE MAM NIC, A W KOSZACH OD KILKU DNI NIE MA NIC DO ZJEDZENIA. NIE STAĆ MNIE NA LEKI ANI NA JEDZENIE. MAM 56 LAT, OD KILKU LAT CHORUJE NIEULECZALNIE, NIE MOGĘ NAWET DOROBIĆ DO RENTY. BŁAGAM O POMOC NA JEDZENIE. pomagam.pl/c9rrky
Greg Andrzejczyk
Powodzenia ❤️