Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Witam.
Yuki ma ok. 4 latek ( jak zapewniał właściciel ).
Wzięty był od pewnego człowieka który kupił go w sklepie, żeby był fajną ruchomą figurką w klatce.
Wartościowa karma? Weterynarz? Czystość w klatce czy w domu? Ciepło człowieka? O tym wszystkim mógł pomarzyć. Żył 3 lata w klatce nie wypuszczany na wolność z wapnem, brudem, robakami i najtańsza bezwartościowa karmą.
Uratowaliśmy go wraz z mężem.
Zaczęliśmy więc badania.
Na sam początek poszła kastracja, ponieważ Yuki bardzo męczył się i my wraz z nim.
Po późniejszym czasie zauważyliśmy, że ma ropienia i łzawienia z oka ( właściciel stwierdził, że był u weterynarza i stwierdzono, że to wina siana ). Okazało się jednak, że ma silne zapalenie dziąseł i oka.
Po dzisiejszej wizycie:
Zęby ma tak kruche, że kruszą się w palcach, same wypadają, a gdy wypadną, krwotok jest nie do zatrzymania.
Kanalik łzowy jest nie odetkania bez usunięcia wszystkich zębów policzkowych i dokładnej operacji profesjonalisty. Tylnie zęby raniły mu język i policzki.
Jesteśmy bezradni. Wszystkie choroby wyszły gdy znalazł się u nas. Nie mamy tyle pieniędzy by zagwarantować Yukiemu opiekę w Gdańskiej weterynarii specjalistycznej.
Maluszka czekają prześwietlenia zębów, czyszczenie kanaliku, usunięcie zębów, poważna operacja, do tego za pewne długie i męczące dla niego leczenie :(
Zwracamy się do Was z ogromną prośbą.
Jeżeli chcecie pomóc mu przeżyć jeszcze dużo króliczych pięknych chwil to proszę pomóżcie. Każdy po grosiku, aż w końcu się uzbiera i wyleczymy maluszka. W końcu będzie miał godne życie.
To bardzo słodki i kochany maluch, kocha się bawić, lizać, pocieszać, jest mocno wierny i oddany. Ale ostatnio nie jest mu to za bardzo dane :( Ból ząbków i oczka sprawia, że jest osowiały i nie ma apetytu. Musi być karmiony strzykawka lub jeść papki.
Bardzo prosimy Was o wsparcie! :(
Z góry dziękujemy - Anna Kujaszewska (L.22)
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!