Rower dla wspaniałej mamy!

Cześć!

Nazywam się Oliwia i mam do Państwa ogromną prośbę.

W nocy z 22/23 lipca tego roku został skradziony rower. 

Rower, który był głównym środkiem transportu mamy mojego chłopaka - Pani Ewy. Do pracy, na zakupy, do starszej, schorowanej mamy swojego męża - cały okrągły rok. 

Pani Ewa jest wspaniałą, troskliwą osobą. Pracuje w szkole i uczy najmłodsze klasy plastyki i muzyki, a także zajmuje się przygotowywaniem różnych okazjonalnych eventów na rzecz placówki. Oczywiście nie ominęły jej skutki reformy oświaty i jej pensja zmniejszyła się wprost proporcjonalnie do etatu ledwie kilka lat przed emeryturą. 

Obecnie porusza się pożyczonym, bardzo starym rowerem o wątpliwym stanie technicznym, który kiedyś będzie musiała zwrócić. Pomóżcie proszę zadbać o jej bezpieczeństwo oraz o to aby mogła troszczyć się o innych jak do tej pory.  Jest to ważnie również ze względu na jej zdrowie, gdyż przez działania naszego rządu Pani Ewa zachorowała na nadciśnienie tętnicze. 

Zostały podjęte wszystkie środki aby rower odnaleźć. Zgłosiliśmy kradzież na policję, rozwiesiliśmy plakaty, rozesłaliśmy wiadomość wszędzie gdzie się dało ale szanse na odnalezienie go zmniejszają się z dnia na dzień. 

Bardzo proszę o chociażby najmniejsze datki. Każda złotówka się liczy.