Pomóż odkupić skradziony wózek

Witam Cię na mojej zbiórce, którą utworzyłam. Na początku chciałabym się przedstawić. Nazywam się Ewelina Barszczyk i jestem matką samotnie wychowującą dwójkę dzieci - bliźniąt. Ojciec moich dzieci, a mój partner niestety zrzekł się do nich praw i uciekł najprawdopodobniej za granicę. Kocham moje dzieci całym sercem i robię dla nich wszystko, żeby tylko żyły w zdrowiu i spokoju. Niestety niedawno nasz spokój został zakłócony. Wózek bliźniaczy moich córek został skradziony z klatki schodowej. Niestety, nie wiemy kto tego dokonał, tym bardziej, że klatka schodowa jest notorycznie otwierana na oścież. W związku ze zbliżającymi się świętami i opłatami w grudniu nie stać mnie na zakup nowego wózka, a na najbliższą rodzinę liczyć niestety nie mogę. Brak wózka uniemożliwia mi również poruszanie się z dwójką dzieci bez niego. Nigdy wcześniej nie zakładałam żadnych zbiórek ani nie prosiłam nikogo o pomoc. Pierwszy raz muszę się o to zwrócić.. Proszę zatem w imieniu swoim i moich córeczek o wsparcie w odkupieniu tego wózka. Za każdą złotówkę czy chociażby udostępnienie będę ogromnie wdzięczna.