Zbiórka Zbieram na cipkę, opki i życie - miniaturka zdjęcia

Zbieram na cipkę, opki i życie Jak założyć taką zbiórkę?

Zbiórka Zbieram na cipkę, opki i życie - zdjęcie główne

Zbieram na cipkę, opki i życie

10 841 zł  z 150 000 zł (Cel)
Wpłaciło 75 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Teodora Sappho - awatar

Teodora Sappho

Organizator zbiórki

Hej, mam na imię Teodora, moje zaimki to ona/jej i jestem kobietą. Jestem również perkusistką, interesuję się sztuką, filozofią, antropologią i szeroko pojętą kulturą. Przez fakt, że jestem transpłciowa i z tego tytułu jestem ofiarą ogromnej dyskryminacji. Mimo to walczę o siebie, udało mi się zdobyć akceptującą pracę i staram się działać w przestrzeni internetowej, by pomagać innym osobom LGBTQIA+, edukować o transpłciowości oraz zwiększać naszą widoczność. W planach mam rozpocząć swój podcast oraz kanał na youtube, na których będę mówiła o transpłciowości.

Jestem bardzo ciepłą osobą w kontakcie, zawsze staram się wspierać innych. Jestem również bardzo empatyczna, wierzę w pomoc wzajemną, tolerancję, wyrozumiałość, takie podejście staram się reprezentować. Każdy może liczyć z mojej strony na przestrzeń do bycia wysłuchanym i na wsparcie. Staram się otaczać pozytywnymi emocjami <3

Nie należę do bogatych, ale daję radę. Jednak realne zbieranie na operacje tak drogie jak waginoplastyka czy inne operacje mające na celu zmniejszyć odczuwaną przeze mnie dysforię są poza moim zasięgiem. Stąd rówineż ta zbiórka.

Od dwóch lat wydałam bardzo dużo pieniędzy na specjalistów, którzy opiniowali mnie, żeby prawnie nie można było się przyczepić do wypisywania mi recept na hormony przez endokrynologów. Same hormony również kosztują. Wszystko kosztuje. Przez te dwa lata żyłam bardzo skromnie i odpowiada mi to. Nie potrzebuję żyć w luksusie.

Żeby otrzymać swoje dokumenty w Polsce, jestem zmuszona pozwać swoich rodziców do sądu (co również kosztuje). Powoli komponuję takie pismo. Ostatnio siedząc nad pozwem rozpisałam się w części uzasadniającej. Czuję, że chcę się tym podzielić. Sam pozew na pewno będzie krótszy, to dodam jako załącznik, jednak jest to dla mnie ważne i chyba mówi trochę o tym czego doświadczam, zatem wklejam to tutaj:

"W momencie narodzenia została mi brutalnie narzucona męska rola społeczno-kulturowa bez mojej woli ani zgody, gdyż jako noworodek nie umiałam mówić, nie wiedziałam jak chcę funkcjonować w społeczeństwie ani jak jest ono uporządkowane przez kulturę. Zwyczajnie za krótko żyłam, by móc się określić, więc zrobiono to za mnie na podstawie kształtu kawałka mięsa między nogami.

Przez większość życia wychowywano mnie i socjalizowano w roli męskiej, a ja zagubiona nawet nie wiedziałam, że mogę mieć prawo chcieć być sobą. Zostałam zmanipulowana, skrzywdzona i omamiona przez to jak kultura widzi osoby, które mają taki kształt kawałka mięsa między nogami jak ja. Nikt mi nie powiedział, że mogę być sobą i żyć tak jak chcę.

Postawiono przede mną nierealne, mityczne wzorce, do których powinnam była aspirować, ale do których nigdy nie chciałam. Kazano mi ubierać się w określony sposób, zabraniając nawet myśleć o przymierzaniu ubrań po części sklepów odzieżowych nazywanych stereotypowo „kobiecymi”, a jak wiadomo, ubrania nie mają płci. Całe życie wręcz pokazywano mi świat, w którym coś takiego było poniżające, a wszelkie podobne próby wyśmiewano.

Moje ciało zostało nieodwracalnie okaleczone dojrzewaniem na testosteronie. Nikt nie zadał sobie trudu, żebym stała się sobą i rozkwitła. Zamiast tego wciśnięta w te chore i ograniczające oczekiwania, musiałam patrzeć i czuć jak moje ciało się zmienia nie tak jak bym tego chciała. Nie rozumiałam co i dlaczego się dzieje. Zmusiło mnie to do odcinania się w jakiś sposób od tej części rzeczywistości. Nie zwracałam uwagi na to co dzieje się wokół mnie ani ze mną, przez co ominął mnie ogrom doświadczeń życiowych, których już nikt mi nie odda ani nikt nie zadośćuczyni.

Nie wiedząc kim jestem ani jak chcę funkcjonować w społeczeństwie, bo to jak mi mówiono, że powinnam, zdecydowanie mi nie odpowiadało, nie funkcjonowałam w nim w ogóle. Nie miałam kolegów, zawsze byłam inna, dziwna, nie umiałam odnaleźć się w społeczności szkolnej. Wielokrotnie marzyłam w głębi siebie, że może jak w bajkach jakaś wróżka zmieni moje ciało i przeszłość i obudzę się będąc sobą, co jednak nigdy nie nastąpiło. Każdego ranka budziłam się uświadamiając sobie, że kształt kawałka mięsa między nogami ani stosunek otaczającego świata do mnie, nie zmienił się.

Przez całe życie mówiono mi, że mam „być sobą”, jednak nigdy ani nie pokazano mi na jakich polach, w których miejscach czy w jaki sposób, ani nie pozwolono mi na szukanie siebie. Nie wiedziałam kim jestem ani kim mogę być, a sugestia narzucana mi na siłę przez całe życie przez wszystko co mnie otaczało, czyli „Tomasz Jarosz”, była biegunowo odległa od tego czego chciało moje serce. Przecież to sercem miałam się kierować dążąc do tego „bycia sobą”, więc dlaczego nagle miało być w tym przypadku inaczej? Przez to po maturze, gdy nastał czas na życie po swojemu i swoje decyzje, nie miał kto tych decyzji podejmować. „Tomasz” miał napisany scenariusz tylko do końca matury, a ja nie umiałam napisać go dalej. Dlatego będąc dalej zmuszona do odgrywania jego roli, popadłam w depresję i doprowadziło mnie do myśli samobójczych. Walczę z tą depresją do dzisiaj.

On, „Tomasz Jarosz”, to tylko aktorska rola, którą kazano mi odgrywać, przebranie, które kazano mi nosić i wmawiano, że tak powinnam. Cały świat to właśnie mi wmawiał i poprzez chore normy społeczno-kulturowe oraz presję zmusił brutalnie, do chociaż cząstkowego tej roli odgrywania. Jednak to nie jestem i nigdy nie byłam ja. To tylko zbiór wyobrażeń o tym kim powinna być i jak powinna żyć osoba, która urodziła się 17 kwietnia 1997 roku w Gdyni, a nie ja. Mimo tych wszystkich trudności gdzieś odnalazłam w sobie siłę i teraz jestem tutaj, pewna siebie i bezkompromisowa, wiem czego chcę i kim jestem. Mam na imię Teodora, jestem kobietą i w najtrudniejszych chwilach, to była jedyna rzecz, którą miałam – moja tożsamość. Nigdy nie pozwolę jej sobie odebrać ani nazywać mnie zmyśloną aktorską rolą, której odgrywać nigdy nie chciałam, a do czego zostałam brutalnie od niemowlęcia indoktrynowana. Straciłam lata życia, dojrzewanie, odebrano mi marzenia, znaczną część dzieciństwa, szkolne lata i możliwość dojrzewania z rówieśnikami, bo jestem kobietą dojrzewającą w wieku 25 lat.

 Cierpiałam tak długo będąc zamknięta w tej klatce oczekiwań, ale, sama nie wiem jak, udało mi się z niej wydostać. Dziś jestem sobą na tyle na ile jestem w stanie. Są rzeczy, których nikt mi nie odda, nie zadośćuczyni, co jest bardzo bolesne, jednak mam resztę życia przed sobą i tak jak każdy, chcę być szczęśliwa. Każdy człowiek, żeby był szczęśliwy, musi być sobą. Jedną z ostatnich rzeczy komplikujących mi życie jest fakt, że postać, do której odgrywania nigdy się nie zgodziłam posiada dokumenty, dowód osobisty, w przeciwieństwie do mnie."

Jeśli zainteresowała was moja osoba albo moja działalność w internecie, zapraszam na moje konto na instagramie: https://www.instagram.com/smokeydora/

Jestem zawsze niezmiernie wdzięczna za każdą formę wsparcia, bez wyjątku. Od nikogo niczego nie wymagam, jedynie pokornie proszę o pomoc i staram się okazywać moją wdzięczność jak tylko mogę.

Dziękuję Ci jeśli to przeczytałxś i życzę Ci miłego dnia!

Wybierz kwotę


20 
50 
100 
200 
1 000 
Inna
Wpłać teraz
 Bezpieczne płatności online

Aktualizacje


  • Teodora Sappho - awatar

    Teodora Sappho

    11.01.2023
    11.01.2023

    Ostatnio narosło trochę kontrowersji wokół jednego wydatku wokół pieniędzy z tej zrzutki, zatem wyjaśniam.
    Nigdy się nie kryłam z tym, że pieniądze ze zrzutki przeznaczam na życie. Jedzenie, leki, lekarze, to jest standard generalnie. Sięgam po te pieniądze tylko w ostateczności, ale będąc wykluczoną z rynku pracy ciężko jest zwyczajnie. No i tak się zdarzyło, że miałam telefon, z którego nie dało się normalnie korzystać. Kupuję przez niego np bilety komunikacji miejskiej, a na starym zajmowało to np pół trasy autobusem. Korzystanie ze starego telefonu zwyczajnie groziło mi dostaniem mandatu chociażby. Ogólnie też używam telefonu do wielu czynności. Moja działalność w internecie pomogła już paru osobom, pomaga dalej i to się prędko nie zmieni. Telefon jest tutaj narzędziem. No dobra i co kupiłam? Coś jak najtańszego, żeby tylko chodziło płynnie. Dosłownie.
    Zdarzały się też dni kiedy dosłownie nie miałam za co zjeść. Większość kasy ze zrzutki jest na oszczędnościowym. Mimo iż tonę w depresji i mam poczucie, że nigdy nie uda mi się na nic uzbierać, a inflacja nie pociesza, to generalnie tych pieniędzy nie ruszam.
    Co do pracy, to cały czas próbuję szukać, w piątek mam rozmowę, a kolejne miejsca do wysłania CV mam zapisane i będę wciąż próbować.
    Jako dodatkową informację dodam, że osoba, która wpłaciła mi 5000 zł, co jest o wiele większą kwotą, kilkukrotnie większą niż cena tego telefonu, powiedziała mi, że nie ma z tym najmniejszego problemu. Dosłownie jak dostanę pracę, to jestem w stanie pokryć to z pierwszej wypłaty.
    To tak w formie aktualizacji. Dziękuję bardzo za wszelkie wsparcie. Zbieram się do złożenia pozwu, którego wynikiem będzie uzyskanie moich dokumentów. To powinno ułatwić szukanie pracy.

Komentarze


  • pirat3spaceship - awatar

    pirat3spaceship

    21.12.2022
    21.12.2022

    żeby myślozbirowi pękła dupa XD

  • Cześć jestem Janek - awatar

    Cześć jestem Janek

    07.12.2022
    07.12.2022

    Trzymaj się kochana, dziękuję za wszystko co robisz ♥♥♥

  • An. O. - awatar

    An. O.

    21.11.2022
    21.11.2022

    Wiem, że bieda, ale zobaczyłam dziś Twoje relacje na insta i chciałam cokolwiek zrobić, żebyś chociaż przez pół sekundy mogła poczuć, że nie cały świat ma Cię gdzieś. Jesteś ważna 🖤

  • Daniel Janus - awatar

    Daniel Janus

    09.11.2022
    09.11.2022

    > Każdy może liczyć z mojej strony na przestrzeń do bycia wysłuchanym i na wsparcie. Z mojej też! <3 Gdybyś potrzebowała być wysłuchaną, to znajdziesz mnie po nazwisku.

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    04.11.2022
    04.11.2022

    nie zaczęłam jeszcze tranzycji i chwilę jeszcze mi to zajmie ale powodzenia

    • Teodora Sappho - awatar

      Teodora Sappho - Organizator zbiórki

      09.11.2022
      09.11.2022

      Trzymam kciuki za Ciebie! <3

10 841 zł  z 150 000 zł (Cel)
Wpłaciło 75 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Teodora Sappho - awatar

Teodora Sappho

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 75

Michał Skarboniak - awatar
Michał Skarboniak
50
Mona - awatar
Mona
1
Peacocksaur - awatar
Peacocksaur
30
lhzoz - awatar
lhzoz
10
borsuk kciukotrzymacz - awatar
borsuk kciukotrzymacz
100
Eryk  Nowak - awatar
Eryk Nowak
20
Eryk Nowak - awatar
Eryk Nowak
50
Bartek P - awatar
Bartek P
15
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
200
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

People
Logo Fundacji Pomagam.pl

Wspieraj inicjatywy bliskie Twojemu sercu. Wystarczy, że wpiszesz nasz numer KRS przy rozliczaniu podatku dochodowego PIT, by nieść pomoc tam, gdzie jest ona najbardziej potrzebna razem z nami.

Dzięki Tobie możemy zmieniać świat na lepsze. Dziękujemy ❤️

KRS 0000353888

Sprawdź, jak przekazać 1,5% podatku

Jak założyć zbiórkę na Pomagam.pl

Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.

Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.

Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.

Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.

W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).

W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.

Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.

Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.

Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.

Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 1 dzień roboczy. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.

Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij