Okulary studenckie, bez nich nic

Cześć jestem prostym studentem z Krakowa, który ceni sobie zarówno rozwój jak i dobrą zabawę. Wczoraj byłem pierwszy raz na miasteczku AGH wraz z moimi znajomymi. Była piękna pogoda przez cały dzień. Dookoła pełno pozytywnych ludzi, grille piwka. W pewnym momencie poczułem potrzebę wytarcia okularów. Siedzieliśmy jak większość na kurtkach i po wytarciu nie założyłem ich od razu na nos tylko położyłem. Trwało to dosłownie minutę. Gdy się zorientowałem już ich nie było, bo ktoś je ukradł :( Niedawno je kupiłem. Bez nich moje życie nie ma sensu. Koszt nowych okularów na chwilę obecną mnie przerasta. Pięknie byłoby dalej oglądać świat w jakości HD, dlatego zwracam się do Was drodzy Studenci. Pomóżcie mi symboliczną dwójką, lub kto ile może. A nuż się uda spotkać z tam z Wami znowu :)