Nazywam się Stasiu. Mam prawie osiem lat. Mam starszą o dwa lata siostrę i braciszka, który ma 4 lata. Mieszkamy z mamą w Nowej Hucie.
Mama straciła pracę w zeszłym roku. Teraz studiuje, dostaje stypendium, ale nie jest tak duże, aby mogła kupić mi nowy komputer. Ten, który miałem był używany i całkiem się rozsypał.
Chciałbym mieć już nowy, aby starczył mi na dłuższy czas. Abym mógł brać udział w zajęciach z kamerą i bez przerywania.
No bardzo mi zależy. Nie wiem jak to nawet powiedzieć. Robię to po raz pierwszy, bo wstydzę się tak prosić obce osoby. Ale nie mam pomysłu jak zarobić na niego. Czasami myję naczynia i ścielę łóżko, za co mama daje mi 10 złotych. Ale to za mało. Uzbierałem 220 zł.
Bardzo Was proszę o pomoc, każdą.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!