Zbiórka ENDOMETRIOZA -leczenie - zdjęcie główne

ENDOMETRIOZA -leczenie

105 113 zł  z 110 000 zł (Cel)
Wpłaciło 1 971 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Sylwia Silvia Socha - awatar

Sylwia Silvia Socha

Organizator zbiórki

Witam Ciebie  :)

Aktualizacja 07.05.2024r.

Dzień dobry, w końcu zebrałam się aby pokazać Wam protokół z przebiegu zabiegu który odbył się w szpitalu onkologicznym w Katowicach, operował dr Daniel K. Onkolog ginekologiczny, który oddał się operacjom chorych z endometriozą.

🌿
...tak więc, zabieg odbył się 17.04.2024r., trwał 6 godzin.
Według mojego onkologa który mnie operował to:
z tych 6 godzin, 5 godzin to reperacja pęcherza i moczowodu lewego który zniszczyła endometrioza.

Opiszę tak normalnym językiem co miałam robione, bo może nie wszyscy rozumieją język medyczny:

-usunięcie zrostów jelita cienkiego która była zrośnięta z przednią ścianą jamy brzusznej,
-macica zrosła się z przednią ścianą odbytnicy,
-pecherz moczowy był w zrostach w macicą,
-przydatki w ogromnych zrostach z otrzewną i jelitem,
-oczyszczono moczowody,
-uwolniono nerwy w brzuchu,
-lewy moczowód był w ogromnych zrostach (naciek endometriozy który zajął całe przymacicza do biodrowej wewnętrznej, bardzo ciężka lokalizacja moczowodu lewego z powodu wielkiego nacieku),
-założono sondę dj z nerki do pęcherza, mam z nią chodzić około 4 miesiące aby moczowód się regenerował,
- w trakcie otwarcia przestrzeni Yabuki uszkodził się pecherz, założono szwy na pęcherz,
-usunięto cały prawy jajnik z przydatkami, lewy jajnik zostawiono, w lewym jajniku usunięto przydatek,
-usunięto macicę z przymacizcami i zmiany z wiązadła krzyżowo-macicznymi.
-usunięto guz na odbytnicy, usunięto guz z częścią jelita, zszyto jelito.

Utrata krwi podczas zabiegu: 400 ml.

Pobyt w szpitalu 10 dni a w zasadzie w czasie tych 10 dni 2 szpitale, najpierw 7 dni szpital onkologiczny, następnie przewieziono mnie ambulansem do szpitala urologicznego, tam przeszłam zabieg usunięcia sondy założonej podczas zabiegu onkologicznego, sonda się obsunęła po zabiegu 6 cm, miałam lekki zastój moczu, ogromny ból lewej nerki w której jest sonda,  urolog wyjął i założył ponownej nową sondę.
Spędziłam w urologicznym 1,5 dnia. Po czym wróciłam z powrotem na onkologię.
Wymęczona szpitalem, ogromnym bólem wkłóć do żył, pęknięciami żył, ogromnym porażeniem ręki od wkłóć, jakby porażenie prądem.
Cały czas podczas pobytu w szpitalu miałam zwykły cewnik do pęcherza, w celu regeneracji zszytego pecherza. Jeszcze w domu przez tydzień nosiłam cewnik i sama go opróżniałam
Codziennie sama robiłam sobie zastrzyki przeciwzakrzepowe w brzuch.

🌿 Obecnie brzuch nadal boli, szczypie, sikanie trwa 10 minut, mocz sam leci na sedesie.
Z powodu skróconego jelita jest ono podrażnione i są zaburzenia w oddawaniu stolca.
Zdrętwiała prawa strona podbrzusza i pół nogi do kolana, może krwiak w środku, może uszkodzony nerw.  
Czasami w ciągu dnia pojawia się krew w moczu i z  miejsca po macicy.
Pełne gojenie ran w środku do roku czasu.

🌿 Nadal czekam na wyniki histopatologiczne.

________________________

Aktualizacja 27.02.2024r.

W niedzielę udałam się do szpitala onkologicznego, w poniedziałek miał być mój zabieg.Zostałam przygotowana do zabiegu.W międzyczasie w szpitalu wyszło, że mam hemoglobinę 7,7 dostałam 2 jednostki krwi + 1 jednostka osocza.Ze względu na to, że mam wodogłowie anestazjolog nie zakwalifikował mnie do zabiegu, musi być świeży rezonans głowy i konsultacja neurochirurgiczna ze zgodą na narkozę.Poszłam pełna nadziei, przygotowane jelito, a wodogłowie przeszkoda.
Jestem chyba pierwszym takim dla nich przypadkiem, boją się mnie operować przez wodogłowie. Na zabiegu leży się głową w dół, może dojść do wzrostu ciśnienia płynu rdzeniowo-mózgowego w głowie.
Nie chcieli robić konsultacji neurochirurgicznej w szpitalu, bo musieliby ściągać neurochirurga z innego szpitala. Odesłali mnie do domu. Kolejny termin zabiegu 10 czerwiec, jestem wpisana na listę rezerwową. Muszę szybko w dwa tygodnie zrobić rezonans głowy, mogę byc wezwana na zabieg w każdej chwili, bo czasami kobiety wyskakują z zabiegów.
Niestety na fundusz czeka się na neurochirurga pół roku, ja nie mam tyle czasu aby iść na fundusz i potem jeszcze skierowanie na rezonans.
Proszę pomóżcie mi zrobić szybko rezonans i konsultację neurochirurgiczną wtedy będę mogła poinformować szpital -mojego onkologa,  że jest już komplet badań i szybciej będę wciągnięta na zabieg niż czerwiec.

Jestem bardzo zmęczona, ciągle śpię, leżę. To przez niską hemoglobinę, medycznie nazywa się mój przypadek: ciężka niedokrwistość. Krwawię ciągle z dróg rodnych i z cewki moczowej. Muszę na siebie bardzo uważać bo mam zawroty głowy, omdlenia. Mieszkam już sama, więc muszę radzić sobie sama.
Myślę, że też moja silna niedokrwistość wynika z nie dojadania, ja po prostu czasami nie mam na jedzenie. Muszę wybierać: zapłacić za mieszkanie, potem czy jedzenie czy leki?
Jest mega ciężko. Nie sądziłam, że mam tak słabą hemoglobinę, wyszło przez przypadek w szpitalu.
Mam do wykupienia receptę ze szpitala: drogie żelazo na receptę i cyklonaminę która obkurcza macicę przed krwawieniem.
Proszę Ciebie o wsparcie, naprawdę chcę być szybko zoperowana. Ciężki znowu okres.
Już tak bardzo cieszyłam się, że będę po zabiegu i znowu muszę czekać....

-----------------------------

Aktualizacja 20.10.2023r.

Po sobotniej wizycie u onkologa ginekologicznego w Katowicach dowiedziałam się, że mam guza 7 cm nad zwieraczem, guz przeszedł na wylot, jest już w środku jelita.Guz uciska jelito, macicę, pęcherz. Obejmuje jajniki, jajowód.
Są problemy z potrzebami fizjologicznymi.Przy każdym oddechu uczucie rozrywania brzucha, zrosty.Ze względu, że mam już wyciętą sporą ilość jelita grubego, jelito jest już sporo naciągnięte w miednicy tym razem jest mowa o stomii.Silne zrosty czyli narządy ze sobą zrośnięte.
Fizycznie jestem bardzo zmęczona.

*poniżej rysunek pokazujący miejsce guza.

*poniżej skierowanie do szpitala onkologicznego na zabieg 

*poniżej faktura za wizytę u onkologa

Jestem Sylwia Socha, mam 41 lat, mieszkam w woj. śląskim.

Od wielu lat choruję na ciężką chorobą Endometrioza IV stopnia-głęboko naciekająca na narządy w brzuchu i jelita.  

ENDOMETRIOZA IV stopnia -na to choruję pół życia. Endometrioza wszczepia się wszędzie, robi guzy w brzuchu i na jelitach, powoduje nacieki i zrosty narządów, dochodzi do miejscowych krwotoków Na danym organie.  

Choroba postępuje i wyniszcza od środka. Mam zrośnięte ze sobą narządy brzucha, jelita ścianami, tył macicy zrośnięty z jelitami, przemieszczone jajniki całkowicie za macicę. W moim brzuchu są guzy, torbiele, nacieki, zrosty. Zrosty powodują  efekt "zamurowanej miednicy", jakby ktoś polał moje narządy żwywicą i ona zastygła na moich organach. Przez chorobę straciłam wiele narządów: 35 cm jelita grubego, kątnicę jelita grubego, kawałek jelita cienkiego, wyrostek, węzły chłonne, odbyt. Miałam wiele zabiegów typu laparotomie i laparoskopie (około 12). Zabiegi chirurgiczno-ginekologiczne na jelicie, wycinanie części jelit jest bardzo bolesne i niebezpieczne. Po wielu zabiegach pojawił się ból neuropatyczny w okolicy podbrzusza, głęboko zlokalizowany wokół narządów jak i otrzewnej -powodujący silne uczucie drętwienia/mrowienia brzucha, uczucie palenia, rozrywania i jakby rażenie prądem. Otrzewna jest bardzo unerwiona dlatego wszystkie nacieki endometrialne i krwawienia powodują drażnienie połączeń nerwowych i mocne dolegliwości bólowe. Silny stan zapalny który toczy się w brzuchu powoduje zmniejszenie progu bólowego a co za tym idzie mega duże cierpienie. Endometrioza także powoduje nienaturalne ciśnienie w dolnym odcinku brzusznym, guzy torbieli, nacieki -to wszystko uciska na narządy. Pooperacyjne uszkodzenie mięśnia prostego brzucha, lewej żyły pachwinowej. Ból brzucha  nie pozwala normalnie żyć, wybudza w środku nocy. Każde oddanie potrzeb fizjologicznych sprawia ogromne cierpienie, cierpię na przewlekłe zaparcia na przemian z biegunkami. TO BARDZO BOLESNA CHOROBA!!!

W przyszłości bardzo ciężki zabieg ginekologiczno-chirurgiczny obarczony dużym ryzykiem zgonu, zakażenia, zapowiedź stomii (zabiegu chce podjąć się Kraków -szpital prywatny na Klinach). Kilka klinik odmówiło zooperowania mnie ze względu na zbyt duże ryzyko powikłań po operacji. 

Z powodu przewlekłych długich krwawień mam słabe badania krwi, niską witaminę D3, B12 niskie żelazo, kwas foliowy.  Przed zabiegiem muszę wzmocnić organizm, wyciszyć trochę organizm ze stanów zapalnych, zażywam to co trzeba brać w endometriozie czyli: suplementy, witaminy, zioła, czasami olejek CBD. Korzystam z wizyt lekarskich z sąsiednich województw, często miesięczne wydatki medyczne to koszt nawet 2000-2500zł. Niestety rząd polski nie jest zainteresowanymi chorymi w Polsce, kobiety na endo same zakupują leki, opłacają zabiegi które potrafią najlepiej operować tylko specjaliści. Jest to przewlekła choroba na całe życie, postępująca i podoba do nowotworu, zabiera finanse, wolność, daje ograniczenia. Moje życie obecnie to przebywanie ciągle w domu, brak sił na normalne funkcjonowanie, podjęcie pracy. Nie mam sił ustać na nogach, praktycznie ciągle leżę, zrosty ciągną i robi się słabo. Mam mocne skręcające bóle jelit, bolesne skurcze macicy.  Nie mogę normalnie jeść i pić.

Moja zbiórka - to konieczność, bez której nie dałabym rady wykupić lekarstw, zrobić badań, odbyć wizyty lekarskie, zakupić niezbędne do życia jedzenie. Moja zbiórka trwa 2 lata. Był to czas pełen wyrzeczeń na rzecz zdrowia, wielu badań typu rezonanse, uzg itd., dużo wyjazdów do innych miast (Kraków, Wrocław) na konsultacje lekarskie od endometriozy (chirurg, ginekolodzy), telekonsultacja z lekarzem z Dortmund. 

W październiku 2019r. wystąpiłam do ZUS-u o rentę. Niestety nie dostałam świadczenia gdyż lekarze orzecznicy w "cudowny" sposób mnie uzdrowili na komisji lekarskiej. Sprawa trafiała do Sądu Pracy. W lipcu 2020r. miałam badanie lekarskie wyznaczone przez Sąd. Lekarz sądowy biegły ginekolog uznał mnie całkowicie niezdolną do pracy, ta korzystna dla mnie opinia biegłego to jeszcze nie koniec walki o rentę, sprawa nadal się toczy. 

W ciągu 17 lat przeszłam 12 zabiegów medycznych a także wiele pobytów w szpitalu na badaniach. Dwa zabiegi na kręgosłupie (wszczepienie implantów silikonowych w odcinku lędźwiowym), operowany prawy łokieć, zabiegi ginekologiczne i zabiegi chirurgiczno-ginekologiczne i zabieg chirurgiczny.

OPISZĘ 2 NAJWAŻNIEJSZE ZABIEGI CHIRURGICZNO-GINEKOLOGICZNE:

🌿 2014 r. Hemikolektomia prawostronna (guz kątnicy jelita), usunięto 35 cm jelita grubego  z prawej strony biodra, kawałek jelita cienkiego i wyrostek. 

🌿 2017 r. Zabieg ginekologiczno-chirurgiczny: guz na jajniku, torbiel, guzki na jelicie cienkim, guz na odbycie, usunięcie 13 cm odbytu i zrostów. Po tym zabiegu dostałam zakażenia pooperacyjnego, spędziłam 30 dni w szpitalu walcząc o życie. Powikłania pozabiegowe + endometrioza są do dzisiaj.

Posiadam stopień niepełnosprawności umiarkowany. Choruję także na wiele przewlekłych chorób, które z endometriozą tworzą potworny koszmar z mojego życia (przepukliny wielopoziomowe na kręgosłupie, niedomykalność dwóch zastawek serca, trachykardia serca, wodogłowie zamknięte, deformacja kręgosłupa-wada wrodzona, refluks przełykowo-żołądkowy, zarzucanie żółci do żołądka, zwężenie cewki moczowego, podwójna miedniczka lewej nerki, mięśniaki śródścienne, zwyrodnienia stawów, łokcie tenisisty, entezopatia więzadeł biodrowo lędźwiowego, rozejście mięśnia prostego brzucha, uszkodzona żyła pachwinowa, zwężenie cewki moczowej, guzki na lewej nerce, guzki w kanale kości krzyżowej, przewlekłe zapalenie zatok przynosowych. 


❤ Bardzo dziękuję za dotychczasową pomoc :)

Sylwia

Aktualizacja 05.11.2022 r.

Poniżej rezonans głowy: wciąż wodogłowie a także nowe zmiany w istocie białej: narosła glioza. 

7 listopada konsultacja u neurochirurga. . 





Wybierz kwotę


20 
50 
100 
200 
1 000 
Inna
Wpłać teraz
 Bezpieczne płatności online

Aktualizacje


  • Sylwia Silvia Socha - awatar

    Sylwia Silvia Socha

    26.07.2024
    26.07.2024

    Dzień dobry.
    Wczoraj był kiepski dzień, mało energii, duże osłabienie.
    Dzisiaj trochę lepiej, spałam w nocy 7 godzin.
    Boli mnie wysunięta cewka moczowa, dyskomfort mocny przy siedzeniu i chodzeniu. Dobija mnie sikanie pod siebie jak małe dziecko.

    Jak najszybciej na wizytę do ginekologa który mnie operował.
    Wizyta 400-500zł.

    Mam nadzieję, że doktor dobierze dla mnie odpowiednią metodę leczenia bo tak się nie da normalnie żyć.

    Za chwilę a może nawet i już wypadanie pochwy.

    To są skutki usunięcia macicy która wszytsko podtrzymywała.

    Zapłaciłam, płacę dużą cenę za ostatni zabieg, nie mogę się po tym zabiegu pozbierać psychicznie i fizycznie.
    Bardzo mnie okaleczył jako kobietę, choć wiem, że tak trzeba było bo nie było innego wyjścia.

    We wtorek ponowny pobyt w szpitalu tym razem na neurochirurgii z wodogłowiem.

    Proszę, proszę o pomoc finansową. Nie mam na bilety do szpitala, na wodę, żeby sobie tam kupić. Nie mam na jedzenie.

    Niestety zbiórka, nawet jak ktoś z Was pomoże, dopiero pieniądze będą poniedziałek /wtorek. Idzie weekend zostałam z 10,60 na koncie.
    Z waszych pieniędzy kupiłam w tym tygodniu trochę jedzenia.

    Może ktoś z Państwa ma konto w mBank i może wspomóc nawet 10 zł.

    👉👉 Podaję prywatne swoje konto w banku, zł.
    Sylwia Socha.

    14 1140 2004 0000 3602 4373 8604

    Zawsze to szybciej przelew na konto prywatne niż przelew na pomagam gdyż tutaj przelew wypłacony z pomagam w piątek dostaję dopiero w poniedziałek.


    Pięknie jeszcze raz dziękuję

    Zdjęcie aktualizacji 147 423

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Ania - awatar

    Ania

    21.02.2024
    21.02.2024

    Cieszę się ze zabieg być może już na dniach, życzę powodzenia

    • Sylwia Silvia Socha - awatar

      Sylwia Silvia Socha - Organizator zbiórki

      21.02.2024
      21.02.2024

      Dziękuję ale jednak się boję

  • Karolina - awatar

    Karolina

    05.07.2023
    05.07.2023

    Wszystkiego dobrego, życzę Pani aby wszystkie kłopoty odeszły w niepamięć 🌺

    • Sylwia Silvia Socha - awatar

      Sylwia Silvia Socha - Organizator zbiórki

      05.07.2023
      05.07.2023

      Dziękuję Karolina 🌸

  • Karolina - awatar

    Karolina

    16.02.2023
    16.02.2023

    Walcz wojowniczko!

    • Sylwia Silvia Socha - awatar

      Sylwia Silvia Socha - Organizator zbiórki

      16.02.2023
      16.02.2023

      Dziękuję Karolino

  • Natalia Kowalska - awatar

    Natalia Kowalska

    14.12.2022
    14.12.2022

    Wspieram i przytulam. :* Przykro mi, że spotykają Ciebie te wszystkie trudne rzeczy. :( Śledzę Twoją historię i chciałabym, by wyszło u Ciebie trochę słońca, czego bardzo Ci życzę. :)

  • Natalia Kowalska - awatar

    Natalia Kowalska

    10.12.2022
    10.12.2022

    Wszystkiego dobrego!

    • Sylwia Silvia Socha - awatar

      Sylwia Silvia Socha - Organizator zbiórki

      10.12.2022
      10.12.2022

      Dziękuję Słońce

105 113 zł  z 110 000 zł (Cel)
Wpłaciło 1 971 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Sylwia Silvia Socha - awatar

Sylwia Silvia Socha

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 1 971

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
200
MMMM - awatar
MMMM
300
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
35
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
200
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
25
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
500
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
15
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
15
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
30

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

Załóż swoją pierwszą zbiórkę

Zbieraj pieniądze na to, czego
najbardziej potrzebujesz już dziś!

Jak założyć zbiórkę na Pomagam.pl

Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.

Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.

Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.

Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.

W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).

W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.

Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.

Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.

Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.

Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.

Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij