Kastrowanie szczura

Kochani potrzebna pomoc!Jakiś czas temu wykupiłam dwa zabiedzone szczurki. Istotki przeżyły zbyt mała klatke, guzy, wszy, a także inne trudności... Ciąża... Tak jeden ze szczurów był w ciąży o czym dowiedziałam się dopiero później.
Szczurki byly trzymane razem przez pseudo hodowców , samiec z samica co zaaowocowlo 14 młodymi...
Leczenie wtedy tych dwóch  szczurów (łącznie jest ich  teraz 16) było bardzo kosztowne i teraz, po podzieleniu samic I samców zwracam się z prosba o wpłatę, niewielka wpłatę chociażby 1 zł. Wszystkie małe szczurki pójdą do adopcji ale te które trafiły do mnie na tymczasowy, chciałabym aby nie przechodziły już więcej tego stresu. Na uniemozliwienie rozmnażania samicy jeszcze jakoś zbiorę pieniążki, ale na samca nie mam już totalnie gorsza. Proszę pomóżcie zebrać kwotę, aby samczyk mógł spokojnie zostac oddany do adopcji i żyć bez stresu, że ktoś go znowu odda...
Proszę o jakąkolwiek wpłatę, wszystkie paragony i zdjęcia wstawię na grupę "szczury" I" SZCZURY " na Facebooku, można też będzie zaadoptować niebawem maluchy. Proszę o wsparcie! Każde dobre serduszko docenie!