Witaj. Od lat młodzieńczych zmagam się z problemem Ginekomastii. Próbowałem już wszystkiego. Tabletki, bieganie, siłownia ale na marne. Jedynym rozwiązaniem jest zabieg. We Wrocławiu kosztuje od 5.000 do 8.000 zł. Ciężka sytuacja materialna nie pozwala mi na zebranie takiej kwoty. Chciałbym w końcu pojechać gdzieś nad jezioro i się nie wstydzić swojej klatki piersiowej. Nawet w pracy ściągniecie koszulki to już dla mnie wielkie wyzwanie. Przez ten problem wstydzę się związać z kobietą. Boje się Jej reakcji gdy zobaczy że mam kobiece piersi. Zdarzy się kiedyś pewnie tak że będę miał większe od wybranki ;-( Odbija się to też na mojej psychice.
Bardzo proszę o pomoc w zebraniu kwoty na zabieg.
Wiele razy pomagam i wierze że karma do mnie wróci.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!