Nawiązałam kontakt z koleżanką z Radochowa, wioski niedaleko Lądka Zdroju. 3/4 mieszkańców straciło dorobek życia kiedy przyszła do nich fala powodziowa.
Na bieżąco wiem jakie są potrzeby.
W tej chwili mają jedzenie ale potrzeba:
- powerbanki
- małe maszynki gazowe
- metalowe kubki do podgrzewania
- środki czystości w tym do mycia podług po szlamie i do dezynfekcji
- leki (przeciwbólowe i na przeziębienie plus witaminy. Nikt nie choruje przewlekle)
Potrzeby są ogromne a ja chcę pomóc mądrze, z głową i wg konkretnych potrzeb danych ludzi.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!