Paulina Juśkiewicz
Wyniki badań rozpoznawczych, na kolejne czekam w wersji elektronicznej.


Moja kochana maleńka kruszynka, która ważyła normalnie 3,5 kg waży aktualnie 2400g i ciągle śpi nie chcąc się nawet poruszać ze względu na ciśnienie w oczach, które zaatakowała śmiertelna - gdy odpowiednio szybko nie zdiagnozowana i nieleczona choroba.
Leczenie FIP (infekcyjnego zapalenia otrzewnej u kotów) jest trudne, ponieważ nie ma skutecznego lekarstwa na tę chorobę. FIP jest spowodowane przez koronawirusa zakażającego układ immunologiczny kota, co prowadzi do uszkodzenia wielu narządów, w tym oczu.
Koty towarzyszą mi od najmłodszych lat i oprócz Cleo mam jeszcze 7 letniego kocura.
Wiem jak ważne jest obserwowanie i szybkie reagowanie na potrzeby tych zwierząt, bo nawet najmniejsza zmiana w domu może wywołać u nich stres.
Po zaobserwowaniu złych objawów choroby podczas Świąt Bożego Narodzenia podjęłam walkę tuż po Sylwestrze, kiedy kliniki zostały otwarte.
Leczenie miejscowe okazało się nieskuteczne, poziom odporności nie zwiększył się, podając leki na układ immunologiczny przynajmniej przeciwdziałałam jego degradacji, ale moje nakłady finansowe już poniesione na wizyty u weterynarza, zlecone szczegółowe, rozszerzone badania w wysokości ponad 2400zl okazały się niewystarczające.
Cleo jest pod moją opieką już 5 lat, została podrzucona do mojej rodziny przez ogrodzenie razem ze swoim bratem, bo ludzie wiedzieli, że będzie im u nas dobrze, nie wnikałam co to za ludzie i jak tak mogli postąpić…. To kwestia ich sumienia. Stało się i dzięki temu dotarła do mojego domu i cieszę się, bo zdobyła moje ♥️
Nie wierzyłam w diagnozę z 18 stycznia, Pani weterynarz przekazała mi ją najdelikatniej jak tylko mogła i umiała, ale śmiertelnej choroby nie da się miło przekazać. Sprawdzałam jeszcze stan zdrowia kotki u innego weterynarza i zasięgałam opinii w dwóch innych klinikach. Moja kruszynka schudła a źrenice na stałe rozszerzyły się i mają taki rozmiar jak na zdjęciu niezależnie od natężenia światła pory dnia.
Choroba Cleo ma postać bezwysiękową i bez wody w brzuszku, dlatego trudna była do zdiagnozowania, ale zaatakowała oczy, układ nerwowy, układ odpornościowy, węzły chłonne tworząc w organizmie wysoki stan zapalny i ciśnienie w oczach odczuwalne boleśnie nawet przy najlżejszym ruchu.
Nie ma do tej pory oficjalnego sposobu leczenia i leków w aptece. Te pozyskuję drogą „alternatywną” od dobrych ludzi lekarzy z dostępem do leków i sprowadzamy z zagranicy.
Regularne badania i kontrola stanu kota są istotne, aby ocenić postęp leczenia i dostosować terapię w razie potrzeby. W przypadku FIP, która atakuje oczy i układ immunologiczny, ważne jest, aby regularnie konsultować się z weterynarzem i ścisłe przestrzegać instrukcji dotyczących leczenia.
Od wielu lat wspieram WWF, Fundację Pegasus, Schronisko Centaurus, Fundację Benek, Fundację Viva, Schronisko Braci Mniejszych w Nowym Dworze Mazowieckim czy Przytulisko Dębowa w okolicach Kędzierzyna Koźle 🐕
Dziś jestem zmuszona wstrzymać dofinansowania i comiesięczne polecenia przelewów dla tych instytucji.
Teraz sama potrzebuje pomocy -nie dla siebie a dla Cleo 🐈
Kochani, bardzo proszę o pomoc, każda najmniejsza wpłata to kolejny okruch nadziei i ulgi w oczach tej małej istoty...
Wyniki badań rozpoznawczych, na kolejne czekam w wersji elektronicznej.

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Joanna
Walcz Kotełku 💖