Jedzenie dla piesków w potrzebie

Cześć wszystkim!

Od dawna sama wspieram schroniska, fundacje i dokładam się do kosztów leczenia. W tym roku chciałabym przyjechać między innymi do Pana Zbyszka i Fundacji Krzykosiaków. Moim celem jest zebranie chociaż trochę, żebym mogła zapełnić moje auto ❤️ karma, podkłady, smaczki etc.

Każda rzecz, nawet najmniejsza paczka karmy, może odmienić czyjeś psie życie – szczególnie tam, gdzie codzienność bywa trudna.

Od Pana Zbyszka mam dwie cudowne suczki ❤️ mam jeszcze wirtualnego adopciaka i kolejnego pieska w domu.

Każde z tych zwierząt zostawiło ślad w moim sercu. Dlatego chcę zrobić coś więcej – nie tylko pomagać na odległość, ale też pojechać, przywieźć pomoc, porozmawiać, przytulić, pogłaskać.

Jeśli się uda – każda złotówka będzie wykorzystana z troską i wdzięcznością.

Na koniec zbiórki dodam zdjęcia i faktury za jedzonko ❤️

Będę też relacjonować drogę i wizyty w schroniskach – pokażę, co kupiłam i dokąd to dotarło. Bo to Wasze dobro zamieniam w realne wsparcie.

Bardzo bym prosiła o chociaż drobną cegiełkę. Gdybym zebrała więcej, chętnie pomogę innym schroniskom lub pojadę kilka razy.

Każdy grosz się liczy. A jeśli nie możesz wesprzeć finansowo – udostępnij. Może dzięki Tobie trafię do kolejnego serca.

Piesek ze zdjęcia, Karmelek, niestety odszedł💔 Jego historia jest opisana na profilu Pana Zbyszka od Krzykosiaków. Był dzielny do końca ❤️💔

Z całego serca – dziękuję ❤️❤️❤️❤️