Naszemu przyjacielowi spalił się dom został bez dachu nad głową.. Z tatą i bratem. Choruje na cukrzycę.. Potrzebuje pomcomy rodzina i znajomi pomagają jak mogą. Dobry człowiek pomagał innym jak mógł okazywał swoją wdzięczność i nie odmawiał pomocy.. Pomagał jak potrafił.. Teraz sam jest potrzebie, że względu sam jest nieśmiały proszac o pomoc, więc ja to robię.. W nas jest siła pomóżmy jemu i jemu tacie i bracie żeby choć odrobinę odkuli się od takiej tragedii,.ktora nastąpiła.. Rodzina z Dręszewa z dnia na dzień doświadczyła ogromnej tragedii.Stali się bezdomni w jednej chwili.Szczęście w tym nieszczęściu jest takie,że wyszli z tego cali.
Nie zabrali z domu nic.
Pomóżmy im odbudować życie i dom.
Rozmawialiśmy z Pawłem i widzieliśmy dokument od straży pożarnej.
Nie jest to żadne naciąganie.
Jeśli ktoś może to prosimy o pomoc.
Udostępnij jeśli sam nie możesz na daną chwilę pomóc, może będzie mógł to zrobić ktoś inny.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Robert Marzec
licytacja sztućce