Martyna Kuleszewicz
Colin nadal walczy z paskudną chorobą. Dom tymczasowy jest już na wyczerpaniu baterii, ale dzielnie walczą z jego stanem. Ciągle mamy nadzieję, że kolejny dzień przyniesie znaczną poprawę. Biegunka, wymioty, brak apetytu, gorączka. Chwilę jest mocno lejący się przez ręce, za chwilę na moment chce się bawić. Walczy chłopak.
Leczenie na te chwilę przekroczyło 1500 zł dlatego też prosimy Was i miłośników gończych o wsparcie dla Colina. Bez Was nie damy rady zapewnić mu karmy specjalistycznej i leczenia.
Justyna
Zdrowiej piesku słodziaku
Anonimowy Darczyńca
Zdrówka Sloneczko 😘
Anonimowy Darczyńca
🐶❤🤗
Beata B.
Walcz piesulku. ❤️ POWODZENIA
Emilia
❤️🐾