Cześć,
nazywam się Paulina mam 26 lat, 4 miesiące temu usłyszałam diagnozę- jest pani posiadaczką ziarniniaka Wegenera. Nie znałam chłopa wcześniej, bo okazało się, ze odwiedza tylko wyjątkowe osobę. 100 osób na cały milion ma „przyjemność” z nim obcować. Trochę może o tym typie wam opowiem.
jest to paskudna choroba autoimmunologiczna, która dosłownie pożera mój organizm. Niestety w tym wypadku część twarzy. Najpierw mój nos stawał się czarny az w końcu odpadł. Jestem z wielką dziurą na twarzy, popadłam w milion kompleksów i życie dzielę między dom a szpital. Nigdzie więcej nie wychodzę, no chyba, ze z psem po zmroku do lasu, żeby nie straszyć ludzi wyglądem.
w lutym kończę chemioterpię cyklofosfamidem, bo tylko ten gnojek tego się boi. I wtedy mogę podejść do operacji rekonstrukcji nosa tylko, że niestety nie jest to darmowe. Potrzebuje na to 30 tysięcy złotych, bo opłacić leczenie i przeszczep skóry i kości.
liczy się każda najmniejsza wpłata- która przybliży mnie o powrót do rzeczywistości i normalnego życia.
z góry dziękuję
paula
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!