ZUS bezduszna machina

ZUS ZABIJA W BIAŁYCH RĘKAWICZKACH, ODERWANA OD RZECZYWISTOŚCI MACHINA BIUROKRATYCZNA! 

Pozdrawiam wszystkich i dziękuję wszystkim którzy okazują i okazali mi wsparcie.Niestety znów jestem w potrzebie . Od roku choruje na raka, wyczerpałem już okres zasiłku chorobowego i rentę rehabilitacyjną. Jednak to przez to, jak działa nasz system zdrowia, długie terminy oczekiwania na badania, na leczenie. Wciąż nie jestem zdrowy mam wyłonioną w sromie i ogólnie nie jestem zdolny do pracy

Naprawdę pomagała mi na to lecznicza marihuana, na neuropatie po chemioterapia, brak apetytu i problemy ze spaniem. Niestety w naszym kraju wciąż przeważa stare myślenie.

Zresztą żyjemy w kraju który jest dziwny jak cholera. ZUS ustalił, że pół roku chorobowego, i maksymalnie rok zasiłku chorobowego, pielęgnacyjnego. Wystarcza aby wyleczyć chorego na raka. A jeśli w tym czasie się nie wyleczy to może zdychać z głodu. Ponieważ 1500 renty, ni jak się ma do rzeczywistości. Mnie niestety, też to spotkało. Nie zdołałem się w tym czasie wyleczyć a do pracy nie mogę wrócić, bo wciąż jestem chory. Przykre jest to, że mając 53 lata, większość z tego czasu płaciłem składki na ZUS i chorobowe, emerytalne. W tym planie kiedy ZUS nie pozwala mi się wyleczyć, pozbawiając środków do życia. Jest tak jakby to ZUS skazywał mnie na śmierć, A mówią, że w Polsce nie ma eutanazji. Jest tylko w białych rękawiczkach, żeby sobie rękę krwią nie pobrudzić.