Cześć drodzy psijaciele! :)
Jestem Tequila, mam prawie 3 latka i bardzo cierpię z powodu chorej nóżki. Pewnego słonecznego dnia, kiedy tak radośnie biegałam, nagle poczułam silny ból i zaczęłam kuleć, bo bardzo bolała mnie łapka. Moja mamusia zabrała mnie do lekarza, gdzie okazało się, że mam zerwane więzadło krzyżowe tylnej lewej łapki oraz podejrzenie pęknięcia łąkotki w tej samej łapce. Niestety koszt leczenia, jaki został przedstawiony, przerasta możliwości mojej Pani, dlatego zmuszona jestem prosić Was o pomoc. Moja mamusia jest studentką bez stałego dochodu, ale każdego dnia bardzo dba żeby niczego mi nie brakowało. Jestem jej bardzo wdzięczna, ale koszt jaki musi ponieść, aby mi pomóc przerasta jakiekolwiek jej możliwości. Słyszałam jak mówiła, że wstyd jej prosić się o pieniądze, ale jeśli to ma mi pomóc to ona nie ma innego wyjścia. Sama operacja to koszt około 5-6 tysięcy w zależności co zobaczą lekarze kiedy otworzą mi kolanko, a należy także uwzględnić koszty pooperacyjne.
Wierzę, że się uda i mocno trzymam za to łapki. Bardzo pragnę znów biegać, cieszyć się życiem i ganiać motylki. Teraz to niemożliwe, ponieważ każdy krok to dla mnie ogromny ból. Jeśli masz możliwość, proszę, pomóż mi. Będziemy bardzo wdzięczne za każdy ofiarowany grosz, który przybliży mnie do zdrowia i mojej ukochanej sprawności.
Pojawiła się możliwość rozłożenia kosztów na raty, jednak połowę muszę zapłacić od razu przy odbiorze Misia.
Poniżej dodaję opis badania i diagnozę wystawioną przez lekarza. Dane osobowe lekarza zakryte ze względu na RODO. Załączam także zdjęcia rentgenowskie chorej nóżki.
Z Waszą pomocą udało się zrobić zabieg💗. Kwota operacji to 5700 + leki i kontrole. Dalej liczymy na Wasze wsparcie. Koszty rozbite są na raty. 3 tysiace zapłaciłam przy odbiorze misia. Resztę sumy jaką muszę zapłacić ustalę w jakich stawkach i terminach na przyszłej kontroli. Poniżej znajduje się paragon i opis zabiegu.
Proszę nie zostawiaj nas i pomóż dokończyć leczenie, abym mogła wrócić do sprawności. ❤️🩹
Poniżej załączam opis badania na wizycie kontrolnej, paragon za wizytę oraz fakturą z kwotą jaka została mi do spłacenia za zabieg. Rozbita jest na dwie raty, które muszę przelać do 10 dnia czerwca i lipca.
Koszt kolejnej konsultacji koniecznej ze względu na nagły regres w chodzeniu. Sukcesem okazało się, że jest to tylko zapalenie kolanka, które powoli udaje nam się opanować i miś znów zaczyna ładnie stawiać nóżkę 😊
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Izabela
Dużo zdrówka 👍
Anonimowy Darczyńca
Mała wpłata, niech wyzdrowieję
Leoś
Zdrówka słodziaczku 😀
Kolmer
Dokładam cegiełkę na pewno ty wrócę zdrowiej perełko ❤️🥹