Na Wsparcie mojej tranzycji

Cześć, mam na imięTymek i jestem osobą transpłciową.

Od dziecka czułem, że coś jest ze mną „nie tak”, chociaż wtedy nie potrafiłem tego nazwać. Wyrastałem w poczuciu obcości we własnym ciele i ogromnej zazdrości wobec chłopaków – że urodzili się tym, kim ja zawsze chciałem być.

Najtrudniej było w okresie dojrzewania. Widziałem, jak moi koledzy zaczynają się zmieniać – jak rosną im brody, jak pogłębiają się głosy. Każdy taki moment przypominał mi, że ja nie mogę być tym, kim naprawdę chcę, i że moje ciało zawsze będzie mnie zdradzało.

Przez lata nienawidziłem siebie i nie umiałem zaakceptować swojego odbicia w lustrze. Długo nie wierzyłem, że mam prawo się zmienić ani że ktokolwiek mógłby mnie zaakceptować. W moim otoczeniu temat transpłciowości prawie nie istniał – było to coś, o czym się nie mówiło albo co się wyśmiewało.

Gdyby nie wsparcie moich przyjaciół i mojej dziewczyny, nigdy nie odważyłbym się zawalczyć o siebie. Niestety nie mam wsparcia w rodzinie, dlatego wiem, że nie mogę liczyć na ich pomoc w osiągnięciu tego celu.

Rozpoczęcie terapii testosteronem to moje największe marzenie i pierwszy krok, żebym w końcu poczuł, że moje życie i moje ciało są moje – i że mogę być sobą nie tylko w środku, ale też na zewnątrz.

Proszę o pomoc w zebraniu środków na leczenie hormonalne. Każda wpłata i każde udostępnienie tej zbiórki przybliża mnie do życia w zgodzie z własną tożsamością i daje mi nadzieję na spokojniejszą, szczęśliwszą przyszłość.

Dziękuję z całego serca za każdą formę wsparcia 💛