Karma dla mieszkańców Psiej Arki

Mam ma imię Aśka i od kilku lat pomagam zwierzętom na wszystkie możliwe sposoby jestem wolontariuszem ratuje zwierzaki porzucone skatowane te ze schronisk na bieżąco pomagam finansowo przytulisko wolontariatem .Tak poznalamMonike Cieslikowska na fb cudowna kobietę która stworzyła miejsce dla zwierzaków skazanych na bezdomność i poniewierkę.Nie może liczyć na pomoc ludzi którzy są zobligowani do tego z racji funkcji które sprawują .Pomimo wielu starań zawsze odp brzmi nie mamy funduszy.Nie bede opisywać jej ciągłej walki o następny dzień pomagam jej ile mogę ale takich osób jak ja jest niewiele za to w okolicy wszyscy wiedza do kogo przynieść lub podrzucić starego lub schorowanego psa.Prosze wpłacie kilka złotych aby pomoc Monice i przywrócić wiare w dobro.