Być albo nie być Atosa

Sonia i Atos to psiaki które prawie od szczeniaka mają pod górkę,wspaniałe i mądre,łakną człowieka całym sercem

Od niedawna mają wreszcie tego swojego wymarzonego człowieka,cudownych ludzi którzy uratowali ich przed uśpieniem,którzy je pokochali,dali ciepły kąt,zawsze pełną miskę i ogrom czułości

Te cudowne psiaki przez 4 lata żyły kompletnie same,ich właściciel zmarł,a one zostały kompletnie same na opuszczonej posesji,dokarmiane przez dobre dusze,spały pod gołym niebem i wciąż czekały z nadzieją że on wróci

Pewnego dnia zdarzył się cud,zjawili się ludzie gotowi dać im nowy,prawdziwy dom

Sami niewiele mają,ale oddają psiakom całych siebie,na nowo uczą ich domowego życia i kochają bezgranicznie

Jednak lata przyzwyczajeń z dnia na dzień nie wyparują,Atos lubi wybierać się na wycieczki i choć nie jest groźny swoją postawą budzi respekt i złość okolicznych sąsiadów

W związku z tym potrzebna jest pomoc kochani

Zanim Atos na dobre przyzwyczai się na nowo do domowego życia potrzebny jest kojec i wzmocnione ogrodzenie,by Atos na czas nieobecnosci państwa mógł zostawać w nim bezpiecznie i aby nowi właściciele również byli spokojni że nic mu nie grozi

Mamy część materiałów do tego potrzebnych jedyne czego nam brakuje to funduszy by zapłacić wykonawcy za robociznę

Kojec to jedyna szansa ,aby poskromić przyzwyczajenia Atosa (duszenie kur) Atos został poddany zabiegowi kastracji i dochodzi do siebie pod troskliwą opieką swej ,,człowieczej mamy ."

Pomóżcie proszę na ostatniej prostej tych cudownych psiaków i ludzi którzy otworzyli dla nich swój dom i serca.  Tylko trochę zmieniłam bo teks super .