Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Dzień dobry,
Nazywam się Oskar, mam 20 lat i mieszkam na wsi (Chocianowiec około 700mieszkańców), gdzie dostęp do pracy jest bardzo ograniczony. Od dłuższego czasu intensywnie jej szukam, ale niestety – bez skutku. Byłem zarejestrowany jako osoba bezrobotna i podejmowałem się każdej możliwej pracy dorywczej: pomagałem sąsiadom przy gospodarstwie, pracowałem przy rozładunku drewna, koszeniu trawy, czy sprzątaniu po remontach – wszystko, by jakoś sobie poradzić i dorobić choć trochę.
Samochód był dla mnie jedynym środkiem transportu, który umożliwiałby ewentualny dojazd do pracy, nawet w pobliskich miejscowościach. Teraz jednak nie tylko nie mam środków na zapłacenie tej wysokiej kary, ale i na dalsze utrzymanie samochodu, który w praktyce jest już niewiele wart.
Zwracam się z ogromną prośbą o pomoc. Otrzymałem karę w wysokości 8500 zł za brak obowiązkowego ubezpieczenia OC, dzięki kilkumiesięcznym walką udało się umorzyć karę o 4500zł więc do zapłacenia zostało ponad 4000zł. Kara ta dotyczy mojego 25-letniego samochodu – Toyoty Yaris, której wartość rynkowa wynosi zaledwie około 1500 zł. Niestety, z powodu trudnej sytuacji finansowej nie byłem w stanie opłacić OC na czas (30dni).
Z całego serca proszę o wsparcie – każda złotówka się liczy. Dzięki Wam może uda się dostać szansę na wyjście z tej trudnej sytuacji.
Każdy kto wysłał choćby złotówkę dziękuje z całego serca ❤️
Pozdrawiam
Oskar
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!