Nazywam się Dima, od 6 lat wraz z rodzina mieszkam i pracuje w Polsce. Kilka miesięcy temu otrzymalem druzgocącym wiadomość o chorobie ojca. Rak przełyku, bez operacji nie ma szans na przeżycie.
Mój tata ma na imię Aleksiej. Ma 63 lata, jest już na emeryturze i nie pracuje. Wcześniej pracował jako ogrodnik.
Ojciec przebywa na Ukrainie, nie posiada paszportu wiec operacja w Polsce jest niemożliwa. Koszt operacji to 15000zl, jest to dla niego jedyny ratunek, za wszelkie wsparcie bede dozgonnie wdzięczny. Operację zaplanowano w Kijowie w Instytucie Onkologii.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!