Ratowanie Trampka

Witam wszystkich mam na imie Artur i wraz z dziewczyną postanowiliśmy sprawdzić sobie wyjątkowy wóz jakim nie wątpliwie jest Trabant 601s. Oboje jesteśmy przed 30 , a Tramipi trafił na świat w tym samym roku co ja ;)

Wiele osób uważa nasz pomysł za głupi i dziwny bo przecież za pieniądze które ładujemy w trampiego można kupić inny wygodny i nowoczesny samochód ale właśnie nie chodzi tu o nowoczesność i wygodę a o to by mieć coś wyjątkowego i rzadko spotykanego. A nie wątpliwie trabany właśnie taki jest. 

Co udało się do tej pory zrobić:

-zakup auta od starszego Pana

-rozkręcenie do ostatniej śrubki 

-remont i złożenie silnika

-wypiaskowane ramy prace blacharskie przy ramie i polakierowanie jej podkładem

-zakupiliśmy nowe orginalne progi wewnetrzne i zewnętrzne które zostały już wspawane  

-karoseria została na nowo oklejona poszyciami z duroplastu 

No i na tę chwilę to na tyle ponieważ budżet został wyssany. Dotychczasowe prace zajęły nam już kilkaset roboczogodzin, wszystko wykonujemy własnoręcznie.

 Co zostało do zrobienia:

-zakup całego układu hamulcowego ( przewody szczęki bębny cylinderki linki) ponieważ stare hamulce nie nadają się do niczego 

-wszystkie 4 amortyzatory

-4 nowe opony 

-odbudowa instalacji elektrycznej 

-nowe reflektory i tylne lampy

-rekonstrukcja wnętrza (tapicerka i deska rozdzielcza oraz całe nowe wykladziny)

-lakierowanie

- różnego rodzaju elementy plastikowe i gumowe ponieważ stare z racji wieku zmuszały i popękały

Lista brakujących części jest długa, ale chcemy zrobić to sumiennie i starannie by trampi mógł cieszyc przyszłe pokolenia. Odbudowę wykonujemy w oparciu o orginalne części nie zamienniki.

Jest to w 100% autentyczny projekt osoby chętne mogą zobaczyć trampiego na żywo bądź mogę przesłać na mail zdjecia z postępami w odbudowie.

Chętnie przyjmiemy również części od trabanta.