Pozytywny! Kiedy czekasz na wynik testu ciążowego w głowie, pojawia się tysiące myśli. Na początku strach i obawa,czy sobie poradzę. Później długie 9 miesięcy i pytanie: jak taką rewolucję zniesie mój organizm? Na samym końcu poród i co potem?Przyjście na świat małej istotki wiąże się z wielką niewiadomą. Z biegiem czasu im bliżej tego magicznego czasu, tym więcej wyobrażeń i oczekiwań, jak ten okres będzie wyglądał. Jesteśmy zwykłą rodziną 2+2. Taką sobie wymarzyliśmy.
Wszystko układało się zgodnie z planem do momentu, kiedy dowiedzieliśmy się o diagnozie naszego synka. Jeszcze będąc w ciąży zaczęliśmy jeździć po specjalistach w celu potwierdzenia diagnozy. Podejrzewano Zespół Dandy – Walkera, zespół Downa, aż w końcu okazało się, że Adaś ma wadę ośrodkowego układu nerwowego - agenezję ciała modzelowatego, poszerzenie komór bocznych i padaczkę. Adaś od samego początku trenował naszą cierpliwość. Miał ogromne problemy z połykaniem, nie wodził wzrokiem, nie miał odruchu ssania. Później nie reagował na swoje imię, zjedzenie kleiku ryżowego graniczyło z cudem. Nie ustający odruch wymiotny i ulewanie przy małej ilości zjadanych pokarmów spędzało nam sen z powiek. Do tego pojawiły się ataki padaczki.
Z biegiem czasu coraz bardziej zauważalne było opóźnienie psychoruchowe. To ten moment, kiedy zdecydowaliśmy się skorzystać z prywatnej opieki specjalistycznej lekarzy i rehabilitantów. Ta decyzja mocno nadszarpnęła nasz budżet domowy, ale dzięki niej poszliśmy o krok dalej. Dzięki intensywnym ćwiczeniom, masażom, wprowadzaniem nowych form terapii m.in. osteopatii i Terapii Bowena u Adasia poprawiło się rozumienie, zaczął reagować na swoje imię,rozpoznawać zwierzątka w książce, zaczął jeść stałe pokarmy.. dziś pracujemy nad jakością gryzienia i samodzielnością przy przyjmowaniu posiłków.. musimy poszerzyć rozumienie, aby doskoczył do swoich rówieśników. Adaś jest dzieckiem, które potrzebuje nieustającej pomocy. Nie chodzi, nie mówi, ma duże problemy z prawidłowym przemieszczaniem się. Adaś ma wzmożone napięcie w kończynach górnych i dolnych oraz osłabione w linii głowa – tułów. Przemieszcza się w formie kicania - ta nie prawidłowa pozycja przyczynia się do kolejnej walki tym razem z kifozą. Adaś nie potrafi wstać na nóżki. Nie pokazuje papa.
Największe efekty rehabilitacji zauważamy po korzystaniu z intensywnych turnusów rehabilitacyjnych. Działanie na wielu płaszczyznach terapii w krótkim czasie pokazuje, że mózg naszego syna jest plastyczny i z turnusu na turnus wraca z nowymi umiejętnościami.
Koszt 2 tygodniowego turnusu rehabilitacyjnego to ok.7-8 tys złotych.Takich turnusów w ciągu roku musi się odbyć co najmniej kilka, aby rozwój naszego syna nie stanął w miejscu a jego kifoza nie pogłębiała się.
Każda złotówka, która zostanie wpłacona na ten cel przybliża nas do realizacji naszego planu. Adaś nie dawno zaczął utrzymywać się na własnych nóżkach. Oparty o ścianę stoi kilka sekund! Dla nas to ogromny postęp. W przypadku dziecka z tak dużymi problemami zdrowotnymi nauczyliśmy się cieszyć z każdej małej rzeczy, bo wiemy, że to kolejny kroczek do samodzielności.
Pracy przed nami dużo, ale wierzę w to, że po niedawnym usłyszanym “mama” Adaś jeszcze nie raz nas zadziwi.
Prosimy o modlitwę oraz wsparcie naszej inicjatywy w dążeniu Adasia do samodzielności.
Dziękujemy❤️
Adaś z Rodziną
Więcej informacji o Adasiu:
https://www.facebook.com/RazemDlaAdasia/
Adaś jest rehabilitowany metodami:
VOJTA,
NDT BOBATH,
BOWEN,
MEDEK,
KINEZYTERAPIA,
HIPOTERAPIA,
SI,
DOŚWIADCZENIE ŚWIATA,
NEUROLOGOPEDA,
PSYCHOLOG,
TERAPIA RĘKI,
OSTEOPATIA
FELDENKRSISE
SPIDERSUIT
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Kate M-ska
Wianek niebieski ze wstążką
Katarzyna Perczyńska
Licytacja - kosmetyki
Kinga
ADASIU - walcz!! 😉💪