Mariola Kapa
Kochani niestety nie udało się uratować Charliego ,ale mimo kroplówek przed śmiercią był bardzo bardzo słaby , Pani weterynarz zrobiłam mu usg i niestety w płynie brzusznym pojawiło się sporo wytraconego włóknika. Mój kochany Charlie jeszcze zdążył przyjść do mnie na kolana,i byłam przy nim aż do końca. Kochani ze względu na to, że same leczenie pochłonęło cały mój budżet i dotychczasowe datki ze zbiórki nie mam jak godnie go pochować. Zwracam się do was z prośbą abyście nas wsparli w wyprawieniu Charliego w jego ostatnią drogę 🌈🫵🐯. Podróż jego życia na tym świecie się skończyła ale wierzę, że gdzieś tam wyleguje się na wiecznym słoneczku 🌞🤗. Mój Charlie jest jednym z tysięcy kotów które umierają w naszym kraju na tą bezlitosną chorobę. Uważam, że nasi pupile powinni mieć większą szansę na diagnostykę oraz dostępność do leczenia abyśmy my opiekunowie mogli wcześniej zareagować dając tym samym więcej czasu naszym weterynarzom na walkę o życie zwierząt. Jesteśmy wam wszystkich bardzo wdzięczni za udzieloną pomoc, każde wasze dobre słowo, udostępnienie datki są dla mnie otuchą w ten trudny czas 😚. Walczcie dalej o życie zwierzaków ✊.
Boluś
Wspomagamy brata w walce 💪
Mariola Kapa - Organizator zbiórki
Wielkie dzięki ✊💚
Kudłaty Zakątek
Powodzenia!
Mariola Kapa - Organizator zbiórki
Dziękujemy za dołożenie swojej cegiełki ❤️