Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Witam serdecznie.
Nigdy nie sądziłem ze będę musiał w ten sposób prosić Państwa o pomoc finansową i wsparcie. Od lutego jestem bezrobotny. Aktywnie poszukuje pracy, wysyłam CV ale bez oddzewu. Mam wykształcenie wyższe ale to też nie pomaga w niczym. Byłem jedynym żywicielem rodziny. Mam 40 lat, żonę i dwoje dzieci (bliźniaków). Synowie są wcześniakami urodzonymi w 29 tygodniu ciąży. Obaj od urodzenia mają orzeczenie o niepełnosprawności. Żona po ich urodzeniu musiała zrezygnować z pracy aby poświęcić czas na ich rehabilitację i rozwój. Obecnie synowie mają 10 lat.
Do tej pory jakoś dawaliśmy radę mimo wielu trudności życiowych. Mamy do spłaty kredyt na mieszkanie jeszcze przez 20lat. W zwiazku z tym jesteśmy na kolejnym zakręcie życiowym. Niestety nasze zobowiązania, rachunki,codzienne życie, zajęcia chłopców wymagają sporych środków finansowych. W związku z tym serdecznie proszę o wsparcie i pomoc w tej trudnej sytuacji, aby przetrwać do czasu znalezenia nowej pracy. Myślałem że szybko sie uda, ale jest bardzo ciężko.Mija kolejny miesiąca a pracy nadal nie mam. Dla dzieci i moja rodzina są dla mnie najważniejsze i chcę im zapewnić normalne życie (nie myśląc o wakacjach czy innych luksusach na które nas nie stać).
Bardzo dziękuje za poświęcony czas na przeczytanie mojej historii i nawet najmniejsze wsparcie i pomoc. Pozdrawiam
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!