Pożar domu w Tomaszowie-odbudowa

Kochani, zwracam się do Was z prośbą o wsparcie dla mojej bliskiej koleżanki Asi. Jej rodzina pilnie potrzebuje pomocy, by odbudować swój dom i swoje życie.

W czwartek, 24 kwietnia 2025 roku, o poranku w Tomaszowie Mazowieckim wybuchł pożar, który zniszczył dom pięcioosobowej rodziny: mamy, taty oraz trójki dzieci — osiemnastoletniego chłopaka, dwunastoletniego chłopca i jedenastoletniej dziewczynki. Ogień pojawił się niespodziewanie, w wyniku zwarcia instalacji elektrycznej. Dzieci były już w drodze do szkoły, a rodzice zdołali uciec i wezwać straż. To cud, że nikomu nic się nie stało.

Ale to, co zobaczyli po ugaszeniu ognia, złamało im serca.

Zniszczeniu uległo całe wnętrze domu. Spalona instalacja, uszkodzone ogrzewanie, ściany pokryte sadzą, stopione sprzęty, wypaczone drzwi, okna i podłogi. Cały dom wymaga generalnego remontu. Rodzina nie miała ubezpieczenia od ognia.

Najbardziej ucierpiał najstarszy syn — osiemnastolatek, technik informatyk i zapalony piłkarz. Ogień zabrał mu wszystko. Został mu tylko plecak, który miał ze sobą w szkole.

Nie odzyska już swoich pamiątek, marzeń zapisanych w notatnikach, zdjęć, ani rzeczy, które tworzyły jego własny świat. Ale dzięki naszej wspólnej pomocy może odzyskać poczucie bezpieczeństwa. Może znów uwierzyć, że nawet po takiej tragedii można zacząć od nowa.

Dlatego z całego serca prosimy o pomoc. Zwracamy się także do środowiska sportowego — zawodników, trenerów, klubów, organizacji i kibiców — o wsparcie dla młodego piłkarza i jego rodziny. Wierzymy, że razem możemy więcej.

Od dnia pożaru bliscy i przyjaciele nie zostawili rodziny samej. Każdego dnia wspólnie walczą o to, by dom znów stał się miejscem, do którego można wrócić. Teraz potrzebują naszej pomocy, by doprowadzić tę walkę do końca.

Każda złotówka ma znaczenie. Każde udostępnienie to szansa na wsparcie.

Pomóżmy im wrócić do życia. Dziękujemy za każdą okazaną pomoc i dobre serce.