Proszę o pomoc w remoncie domu

Szanowni Państwo !!! Nazywam się Małgorzata Targiel i jestem mamą czwórki dzieci: Kingi lat 14, Kacpra lat 13, Krystiana lat 9 oraz najmłodszego syna - Kamila lat 5. W skład naszej rodziny wchodzi jeszcze mój tata który od 9 maja 2016 roku jest po udarze ze sparaliżowaną lewą stroną ciała. Tata wymaga całodobowej mojej opieki, ponieważ potrzebuje pomocy przy wszystkich wykonywanych czynnościach. Mąż Dawid który pracuje w budowlance a konkretnie na remontach dachów, całe dnie jest poza domem. W roku 2017 mój tata jako darowiznę, przepisał na moją rzecz w zamian za opiekę dom, który znajduje się w miejscowości Ninków gm. Borkowice. Nasz dom składa się z kuchni i dwóch małych pokoików. W całość do zagospodarowania jest ganek i duży strych. W domu na podłodze położone są stare deski, które wymagają natychmiastowej wymiany, natomiast na ściany i sufity poprzybijane są płyty pilśniowe które również wymagają wymiany. W pomieszczeniu kuchennym znajduje się stara kaflowa kuchnia, która z racji swojego wieku rozsypuje się podczas jej użytkowania, na której grzejemy wodę do kąpieli, oraz na zmywanie naczyń.

W roku 2018 zaczęliśmy wspólnymi siłami remontować nasz dom, ale to co zrobiliśmy jest kroplą w morzu potrzeb. Wymieniliśmy okna oraz wstawiliśmy jedno dodatkowe, wykopaliśmy również szambo oraz kanalizację, rozprowadziliśmy również rurki do ciepłej i zimnej wody, z jednego pokoiku zagospodarowaliśmy miejsce pod adaptację łazienki, a ganek przekształciliśmy na kuchnię.  Dokonaliśmy zakupu płyt karton gips w kolorze zielonym i profili na łazienkę oraz kuchnie. Udało się robić w obu pomieszczeniach wylewkę, a z wykorzystaniem własnych możliwości już prawie mamy łazienkę, częściowo wykończoną płytami karton gips oraz kuchnie.

Na remont tego co zrobiliśmy do tej pory wzięliśmy pożyczkę z banku w kwocie 13.000 tys. złotych która była zaciągnięta na okres kolejnych 5 lat. Wspólnymi siłami dalej staramy się co miesiąc robić remont ciągle dokupując niezbędne materiały, tak aby spełnić kiedyś nasze marzenie o ciepłym bezpiecznym domu. Staramy się ze wszystkich sił ale ciągle nam brakuje na to pieniędzy. Jak wkładamy pieniążki w remont to brakuje nam na jedzenie i tak w kółko. Nie mamy znikąd pomocy, ani wsparcia!!! W domu nadal nie ma centralnego ogrzewania, ponadto do wymiany jest cała elektryka. Pozostają jeszcze 2 pomieszczenia w których trzeba zrobić wylewki, zakupić profile by móc zrobić stelaże, zakupić karton gips do dwóch pokoi oraz dokończyć pomieszczenia.

Cały dach wymaga wymiany. Z powodu starości, przecieka w kilku miejscach co wymaga natychmiastowej naprawy. Po zmianie chcielibyśmy zagospodarować strych na pokoje dla dzieci, ponieważ na parterze mamy tylko dwa nieduże pokoiki, chcielibyśmy wykorzystać poddasze.

Stąd też potrzebujemy Państwa Pomocy bez Was nie damy rady!!! Dzieci nasze ciągle zadają pytania o własnym pokoju, a ja nie jestem w stanie im tego zapewnić. Koszty tego remontu są ogromne... A my ciągle stoimy w miejscu, mimo że od trzech miesięcy wszystkie pieniążki jakie posiadamy wkładamy w remont tego domku. Dlatego bardzo prosimy was Państwa o wsparcie finansowe lub zakup potrzebnych materiałów do remontu. Bardzo będziemy wdzięczni za okazaną pomoc naszej rodzinie i z góry ślicznie Dziękujemy!!! Małgorzata Targiel wraz z rodziną.