Kolejna uratowana lisiczka trafiła pod naszą opiekę. Potrzebuje Waszej pomocy w sfinansowaniu schronienia!
Już w lutym otrzymaliśmy prośbę o przyjęcie lisiczki, ale musiała zaczekać, aż uda się jej stworzyć tymczasową klatkę. Od kilku dni jest już u nas - w Lisim Azylu w Schronisku w Korabiewicach! Razem z naszymi pozostałymi lisami Amelią, Filipem, Fluffy, Czarkiem, Foksią i Stasiem. Wolontariusze TOZu w Lubinie znaleźli ją, opiekowali się nią tymczasowo i sfinansowali klatkę, w której będzie mieszkała dopóki nie powstanie jej woliera (klatka później posłuży nam jako kwarantanna dla kolejnych lisów).
Dom tymczasowy miał z powodu lisiczki wiele problemów: jeśli nas śledzicie to doskonale wiecie dlaczego ale dla innych, krótkie info. Lis to dzikie zwierzę, nie udomowione, posiadające silne instynkty, potrzebujące jak największego terenu lub woliery, czasu, cierpliwości i nastawienia na to, że lis ma zawsze rację ;) Trzymany w warunkach domowych, bez dostępu do wybiegu, niszczy, krzyczy, a jego specyficzna woń daje się mocno we znaki. Nie mogła więc zostać dłużej w mieszkaniu ;-(
Nasza zaufana ekipa budowlana, która potrafi budować lisoodporne woliery, a przy okazji umie się odpowiednio zachować w lisim azylu, może wykonać klatkę w lipcu więc mamy niecałe 2 miesiące żeby uzbierać potrzebną kwotę. Potrzebujemy jednak ponownie Waszej pomocy.
Woliera jest stosunkowo droga w wykonaniu ponieważ musi przetrwać lata gryzienia i drapania lisimi pazurami. Będzie miała ponad 20m2, na betonowej wylewce, wysokość około 2m w najwyższym punkcie. Całość (poza dachem, który będzie blaszany) wykonana będzie ze zgrzewanych krat weldmesh o bardzo drobnych oczkach (żeby nie było możliwości złapania się przez kratę z innym lisem), konstrukcja razem ze ścianami zostanie po zespawaniu dodatkowo ocynkowana (zapobiega rdzewieniu i osłabieniu). Wszystkie elementy muszą być dokładnie dopasowane - szczególnie furtka, która jest wykonywana u nas na miejscu specjalnie do tej konstrukcji - z dodatkowym zabezpieczeniem przed otwarciem.
Kilka słów o nowej podopiecznej - Laurka ma około 2 lat, jest jeszcze bardzo ostrożna, dopiero się poznajemy i uczymy co jest ok, a co nie. Wiadomo, że lubi się wspinać i skakać, bardzo polubiła wybieg i z niecierpliwością czeka na swoją kolej spacerowania. Na zaufanie trzeba zapracować, a na zaufanie dzikiego zwierzęcia po stokroć. Jeżeli chcecie wiedzieć jak dalej rozwija się nasza znajomość śledźcie profil na FB https://www.facebook.com/Paka.dla.Bezdomniaka/ oraz Instagramie https://www.instagram.com/fox_asylum_azyl/
Laura będzie kolejną ambasadorką lisiej sprawy czyli wprowadzenia zakazu chowu zwierząt na futra - jeśli chcecie jej pomóc dołączcie również do fanpage`a https://www.facebook.com/vivajutrobedziefutro/
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Anonimowy Darczyńca
Powodzenia oby więcej takich liskow udało się uratować powodzenia
Magda
Obiecane - wpłacone :) całuję słodkie pysio Laury :)
Kuba
Jest tak podobna do adoptowanej przeze mnie, ze nie moglem sie nie dorzucic :)
Anonimowy Darczyńca
Z Jełopą w Lisim Azylu wszystko się dobrze ułoży! Trzymam kciuki.
M.Czarnecka
Witaj w domku Lauro 😍🦊