Zbiórka Dla wolontariuszy - na paliwo. - miniaturka zdjęcia

Dla wolontariuszy - na paliwo. Jak założyć taką zbiórkę?

Zbiórka Dla wolontariuszy - na paliwo. - zdjęcie główne

Dla wolontariuszy - na paliwo.

3 711 zł  z 1 000 zł (Cel)
Wpłaciło 45 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Dominik Cyran - awatar

Dominik Cyran

Organizator zbiórki

W minionym tygodniu działałem jako wolontariusz przy przejściu granicznym z Ukrainą w Zosinie. Po kilku dniach (a właściwie to trzech nocach) pracy mam następujące spostrzeżenia:

- Pomimo braku odgórnej koordynacji powstało „miasteczko pomocowe”, gdzie ludzie mogą się ogrzać, zjeść ciepły posiłek, oraz wyposażyć się w darmowe artykuły pierwszej potrzeby. To wszystko powstało dzięki samoczynnie działającym organizacjom, firmom oraz wolontariuszom.

Powstające punkty z pomocą dla uchodźców. 


- Bezpośrednio przy przejściu czekają głównie osoby, które mają już umówiony transport. Pozostali uchodźcy są zawożeni autobusami straży pożarnej do punktów pomocy, gdzie mogą się umyć, przespać oraz odpocząć przed dalszą podróżą. To tam powinni jechać kierowcy, którzy chcą jechać „w ciemno” i zaoferować transport dla uchodźców. Wystarczy wpisać w mapy Google „Punkt pomocy dla uchodźców”, wyskoczy kilka najbliższych.

- Początkowo panował bardzo duży chaos koordynacyjny. Jednak po kilku dniach wszyscy nauczyli się jak funkcjonować, gdzie kierować ludzi oraz jakie pytania zadawać. Wspaniale widzieć jak wolontariusze, straż graniczna, straż pożarna oraz policja współpracują ze sobą.

Jeden z busików Straży Pożarnej, który wozi ludzi przez granicę. 


- Jednej nocy przyjechało ok. 20 osób z „bojówki nacjonalistycznej”, aby „bronić Polskich granic przed czarnoskórymi uchodźcami z Ukrainy”. Zanim zdążyli zrobić komuś krzywdę, zostali rozproszeni przez policję.

- Poszliśmy rozdać pluszaki dzieciom czekającym na granicy na odprawę paszportową – 4 siatki poszły w 2 minuty. Widząc ich wdzięczność popłakałem się.

- Widok członków rodziny, którzy rozpoznają się i biegną, wpadając sobie w objęcia, jest bezcenny. W takich chwilach powtarzam sobie, że warto to robić.

- Niestety, na każdej wojnie są tacy, którzy chcą zarobić. Doszły do nas informacje, że dary zawożone na Ukrainę, zamiast być przekazane potrzebującym są tam sprzedawane. Trzeba być czujnym i zachować zdrowy rozum.

- Ukraińcy są nam bardzo wdzięczni – nie pojedynczym ludziom, ale Polakom jako narodowi za okazaną pomoc.

- Z moich prywatnych obserwacji uchodźców podzieliłem na 3 grupy:

„Zorganizowani” – wiedzą co i jak, mają „łeb na karku”, potrzebują tylko pomocy w starcie w nowym miejscu. Często mają w Polsce znajomych lub rodzinę, ktoś po nich przyjeżdża, praktycznie nie sprawiają problemów.

„Cwaniacy” – Chcą zyskać na obecnej sytuacji. Przyjeżdżają z miejsc, które nie są zagrożone oraz szukają możliwości zaczepienia się w Polsce, skorzystania z darmowego noclegu, znalezienia lepszej pracy itp. Często to oni „krzyczą najgłośniej” pytając o transport, nocleg, pracę itp.

„Potrzebujący” – Uciekają z terenów walk – często nie mają przy sobie praktycznie niczego, są wycieńczeni, w podróży od kilku dni. Nierzadko są w stanie, gdzie jest im wszystko obojętne. To tym osobom trzeba najbardziej pomóc.

- W nocy przy okazji wydawania herbaty zdarzało mi się rozmawiać z bardzo ciekawymi ludźmi – np. Pan, który w cztery dni przewiózł z Ukrainy 620 osób, dziewczyna z Brazylii, która jeździ do Lwowa szukać swoich krajanów, kolejny Pan, który w przeciągu 4 dób spał 8 godzin a resztę czasu poświęcił na zawożenie matek z dziećmi, które odbiera z Lwowskiego dworca, aby nie czekały tam przez kilka dni w ogromnych kolejkach.

- Widziałem zdjęcia płonących i zbombardowanych domów, słyszałem historie ludzi, którzy nie mają już gdzie wracać. W 2022 mamy normalną wojnę z setkami cywilnych ofiar, zaraz za naszą granicą.

Ogólnie jestem dumny z Polaków, z tego jak pomagamy, otworzyliśmy drzwi swoich domów, samochodów oraz dzielimy się tym, co mamy. To dzięki wam ludzie przy granicy, czują się mile widziani. Mam nadzieję, że ten zapał nie skończy się po tygodniu, niestety wygląda na to, że obecna sytuacja potrwa dłużej. Dobrze by było, gdyby Państwo Polskie zachęcało do tego ludzi, wynagradzając im poświęcony czas oraz zasoby.

Uchodźcy czekający na transport w jednym z ogrzewanych namiotów. 


Odpocząłem przez weekend w domu (Bielsko-Biała), jutro wracam znów działać – tym razem kierunek Lwów, gdzie dostarczę potrzebne rzeczy dla sierocińca oraz przewiozę do Polski rodzinkę z 2-letnim dzieckiem. Niestety kilometrów do zrobienia sporo, paliwo po niemalże 7 zł za litr boli, szczególnie że wciąż nie udało mi się znaleźć pracy. Jeśli chcecie pomóc, zapraszam do wpłat na zrzutkę, środki w całości przeznaczę na moją działalność w pomocy dla Ukrainy. Mam czas, chcę go wykorzystać w ten sposób.

Pozdrowienia, Putin chuj,

Dominik  

Rodzinka z Ukrainy, którą przywiozłem do Krakowa. 


Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    06.03.2022
    06.03.2022

    Na 15 L benzyny …. :/) 👍

3 711 zł  z 1 000 zł (Cel)
Wpłaciło 45 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Dominik Cyran - awatar

Dominik Cyran

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 45

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
200
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
1
Malga - awatar
Malga
200
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
100
Karina Kosiorek - awatar
Karina Kosiorek
100

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij