Zbiórka Uratujmy Nelce nóżkę - zdjęcie główne

Uratujmy Nelce nóżkę

144 zł  z 2 500 zł (Cel)
Wpłaciło 9 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Wioletta Kaniewska - awatar

Wioletta Kaniewska

Organizator zbiórki

Cześć jestem Nelka. 

Mam 5 miesięcy, przeszłam w swoim burzliwym życiu wiele (chyba zbyt wiele).

      Jako 7 -tygodniowy szczeniak zostałam odebrana z miejsca w którym byłam bita,  zastraszana i bałam się ludzi. Trafiłam do kochającej rodziny i poznałam co to jest miłość. 

                           Tak miało teraz wyglądać moje życie.

       Niestety los chciał inaczej , pewnego dnia podczas zabawy prześlizgnełam się pod barierką ochronną , spadając z wysokości 4 metrów. Na skutek upadku złamaniu uległa kość udowa w strefie wzrostu. 

Przeszłam pierwsza operację zespolenia kości. 

Jednak po 3 dniach gwóźdź wysunął się przebijając mi skórę.

I znów pojawił się ból i cierpienie. Zostałam poddana kolejnej operacji.

 8 września zostały usunięte 3 gwoździe z kości udowej. Mimo , że zarówno kolano jak i kostka w znacznym stopniu uległy ograniczeniu ruchomości.

      Wszyscy mieli nadzieję , że Nelka znowu zacznie cieszyć się  beztroskim życiem. 

 Jednak los chciał znów inaczej , podczas zabawy chcąc zrobić unik napiełam mięśnie a zesztywniałe kolano nie zginęło się.  Powstała dźwignia na skutek której złamaniu uległy kość piszczelowa i strzałkowa.  

I znów zostałam poddana kolejnej operacji tym razem zespoleniu kości piszczelowej.

Niestety rokowania nie są pomyślne , okazuje się  że na skutek ciągłego usztywnienia nogi zwyrodnieniu uległ również staw biodrowy. 

Usłyszeliśmy: " Nelce grozi amputacja nogi " to było jak wyrok ! 

Szukaliśmy pomocy w całej Polsce , nikt nie chciał podjąć się ciężkiej operacji oraz nie dawał nadziei. Nóżka Neli przeszła w tak krótkim czasie kilka skomplikowanych zabiegów, byla w ciągłym usztywnieniu i zniszczeniu uległy biodro , kolano i kostka. 

    Aż tu nagle ... pojawiła się iskierka nadziei. Trafiliśmy do Warszawy gdzie lekarz zadeklarował podjęcie się operacji usunięcia drutu , wzmocnienia kości piszczelowej płytką tytanową oraz rekonstrukcji kolana w którym powoli zaczęły pojawiać się zwapnienia i przerosty bliznowca. 

Daliśmy małej wszystko czego potrzebuje,  opłaciliśmy kosztowne operację.  Pragniemy walczyć o jej nóżkę. 

W imieniu swoim i Nelki prosimy o wsparcie. Dla naszej kochanej suni to WIELKA SZANSA gdyż operacja musi odbyć się jak najszybciej , data jest wyznaczona na 17.11.2017.  Koszt wynosi 2500 zł. 

Każda złotówka jest cenna,  gdyż czasu mamy niewiele a bez waszej pomocy nie damy rady , Nelka będzie musiała zostać poddana amputacji. 

Mimo tak wielkiego bólu,  który jej towarzyszy do dziś dnia , sunia jest bardzo dzielna , radosna i kochana więc : 

NIE POZWÓLMY ABY BÓL I CIERPIENIE POSZŁY NA MARNE. 

144 zł  z 2 500 zł (Cel)
Wpłaciło 9 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Wioletta Kaniewska - awatar

Wioletta Kaniewska

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 9

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
30
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
10
Marta - awatar
Marta
10
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Gosia - awatar
Gosia
10
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
8
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
5
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
1

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail