Dzielny tata potrzebuje pomocy!

Łukasz to mój przyjaciel z którym zapoznałam się 10 lat temu w Ośrodku leczenia uzależnień Monar Rożnowice 34 kiedy to obydwoje wychodziliśmy z nałogu narkomanii , który niszczył nasze życie.  I choć nie mieszkamy blisko siebie to jednak utrzymujemy w miarę regularny kontakt a to co zostało nam przekazane w ośrodku czyli takie wartości jak przyjaźń,  pomoc wzajemna i szczerość  są silnie cementującym elementem w wychodzeniu z różnych bezdroży życiowych i twardym fundamentem na którym możemy się oprzeć w sytuacjach, które niesie nam dalsze życie. Kiedy Łukasz został sam z dziewczynkami wszyscy  poniekąd baliśmy się o niego . Zastanawialiśmy się jak sobie poradzi z dwójką dzieci w tym jedną roczną na tamten czas córeczką.  Jednak on się nie poddał. Swoje trudne chwile przeżywał odważnie i na trzeźwo w oparciu o zasoby jakie już znał czyli korzystając z pomocy terapeutów, psychologów i przyjaciół. Duma rozpiera gdy widzimy jak mądrze układa wszystkie sprawy, których ogromu nie brakuję.  Nie jest tylko kimś kto jest w domu i da jeść. Jest Ojcem z każdej litery tego słowa. Dba o to by jego umiejętności rodzicielskie były jak najlepsze . Mam na myśli kursy kompetencji rodzicielskich , które podjął aby lepiej rozumieć potrzeby dziecka i ćwiczyć się w komunikacji ze swoimi dziewczynkami. Ponadto jest osobą aktywną , która ciągle zabiera dzieci gdzieś na wycieczki rowerowe, nad jezioro, pikniki czy wszelkie inne formy aktywnego spędzania czasu. 

Zamieszkują oni kawalerkę o pow. 25m 2 i wszyscy śpią w jednym pokoju. 

Dziś pojawia się przed nimi życiowa szansa na lepsze warunki mieszkalne ale do tego potrzeba pieniędzy na start. Mieszkanie komunalne, które mogą zająć  nadaje się do remontu  a ogrzewanie do wymiany.