Kolega Radosław Verner z Torunia umiescil taki post na Ogloszeniach Torunskich:
Wracam ze spaceru z psami .
serce mi dygocze . Na klatce schodowej spotkałem starsza Panią bezdomna mogła mieć jakieś 70-75 lat .
Jak widziała ze schodzę z psami na dwór odezwała się że już z tąd idzie a ja na to odparłem że jest zimno i nikt ją nie przegania z korytarza bloku.
To co mi o sobie opowiedziała wstrząsneło mną bardzo .
Nie jest bezdomną z wyboru ( nie wyczułem alkoholu od niej ) . Zadłużyła się w banku aby pomóc synom i córce a gdy im pomogła i bank zajął jej mieszkanie i wszystkie pieniądze wyrzucili ją na bruk jak stary mebel .
Powiedziałem jej ze zawsze może do mnie zapukać a zawsze otrzyma ciepły posiłek czy też cherbate .
Jak tak mozna — bardzo smutny.
BARDZO PROSZE POMOZMY JEJ !!!!
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!