Remont samochodu po śp. Ojcu.

Witam. Nazywam się Jacek Nowakowski założyłem tutaj profil bo być może ktoś chciałby pomóc skończyć projekt. Zacząłem go robić z tatą rok temu, wszystko szło powoli ale do przodu, zawsze razem naprawialiśmy, wymienialiśmy części w samochodzie. Dużo mnie zdążył nauczyć o mechanice pojazdowej nim targnął się na swoje życie przez swoją byłą żonę, moją matke która nas opuściła. Samochód dostałem od taty w 2015 roku i stał, nie było czasu i pieniędzy by go wyremontować, dopiero rok temu zacząłem z tatą coś w nim grzebać do  26go sierpnia. Jest to moja pamiątka po nim i chciałbym go odremontować na cześć taty, póki co zmieniliśmy hamulce, przewody hamulcowe, przednie zawieszenie, progi, ostatnio sam kupiłem nowy silnik ponieważ stary już był zmęczony lecz okazało się, że trzeba powymieniać uszczelki bo olej cieknie. Mam w planach trzymać te jedno auto do końca. Mam do niego wielki sentyment i nawet jak przypadkiem go gdzieś rozbije to i tak go nie sprzedam, nie skasuje, będzie zawsze ze mną stał i przypominał mi o ojcu. Nie jest to wyłudzenie, po prostu może ktoś by chciał wspomóc zrobić do końca auto, jeśli chodzi o mechanikę i wnętrze. W przyszłym roku planuje go odmalować własno-ręcznie. Kupiliśmy specjalnie sprężarkę, farby i lakier. Jak wyjdzie zobaczymy. Pozdrawiam serdecznie.