
Violetta razem z mamą, siostrą, babcią, psem i kotem uciekła z Charkowa. Widziała rzeczy, których żadne dziecko widzieć nie powinno. W Charkowie, gdyby nie wybuchłą wojna, musiałaby przejść operację migdałków i trzeciego migdała - ich przerost jest tak wielki, że dziecko czasem nie może oddychać i ma kłopot z połykaniem. Dostała skierowanie na operację u nas. Na cito. Pierwszy wolny termin to wrzesień 2023. Tyle czekać nie można. Mama Violetty zdecydowała się na operację prywatną. Udało jej się pożyczyć pieniądze, ale jakoś je trzeba oddać. Ania pracuje, ale to, co zarabia, ledwo wystarcza na podstawowe potrzeby. A jej mąż jest na wojnie. Dziewczyny i zwierzaki mieszkają u mnie od marca. Bardzo, bardzo proszę o pomoc dla nich. Ania - mama Violetki, wie o mojej prośbie i jak najbardziej się na nią zgadza.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!