Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zwracam się z uprzejmą prośbą o pomoc Dla koleżanki męża, który choruję na Raka jelita bez możliwości ratunku. Jego choroba zeczela się w tym roku marcu trafił do szpitala z silnym bólem brzucha,po wszystkich badaniach wykryto Raka Jelita .W maju tego roku lekarze podjęli się operacji i wycięcia odcinka jelita, założyli Stomię by odciążyć Jelito.Po operacji lekarze poinformowali jego i żonę że zostało mu pół roku życia . Załamali się 😥 . Ponieważ jest i był jedynym żywicielem domu. Mają dwójkę małych dzieci,oni potrzebują obojga rodziców a co najważniejsze potrzebuję wsparcie .Ich tato lezy w łóżku ma pomoc z Hospicjum.pani doktor i pielęgniarkę ponieważ nie ma ratunku dla niego, można powiedzieć, że czeka na odejście z tego świata 😥😥.Cierpi bo ból strasznie dokucza,i bez silność nie mocy walki z chorobą.Lekarka zapisuję co wizytę inne silne leki przeciwbólowe kosztowne ,rodzinie brakuję na leki ,opatrunki . Żona mimo iż ból w sercu ją rozrywa musi być silna bo ma dzieci i męża który ją bardzo potrzebują,jest świadoma że jej ukochany mąż i tatuś ich dzieci odchodzi .Serce pęka gdy widzi się to jak choroba zjada organizm i odbiera nadzieję na dalsze życie .Mozna zadawać milion pytań a i odpowiedzi zawszę bedzie brak . Piszę tu bo wiem, że są ludzie o wielkich sercach pomóżmy rodzinie, która cierpi i jest nieszczęśliwa.(dziecko nie cieszy się i nie uśmiecha widzieć kochanego tatusia leżącego i płaczącego z bólu) BŁAGAM O POMOC
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!